Ponad stu uczestników jest na trasie Szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymki na Jasną Górę. Cykliści mają do pokonania 600 kilometrów, a w niedzielę planują dojechać przed Cudowny Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej.
- Nawet sześcio- czy ośmioosobowa rodzina jedzie. Dzieci od 6. roku życia jadą, a najstarszy uczestnik ma 75 lat - mówi Sebastian Świłpa, kierownik Szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymki na Jasną Górę.
- Mieszkamy z mężem w Berlinie prawie 38 lat. Ciągnie nas tutaj ten ogromny bagaż intencji, które niosę za naszą liczną rodzinę. Grupa tutaj jest budująca i niesamowita. Uczestnicy są bezinteresowni, podchodzą do innych z radością. - Jadę podziękować Bogu za cud, który mnie spotkał. Wymodliłem dla córki nową wątrobę i serce. Miała podwójny przeszczep i dziś żyje. Ma się dobrze - zapewniają uczestnicy.
Pielgrzymi o 6:00 rano spotkali się na modlitwie przed pomnikiem św. Jana Pawła II na Jasnych Błoniach. O godzinie 8:00 w katedrze kończy się msza św. po której uczestnicy ruszą w trasę. Pierwszy przystanek na os. Słonecznym w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej.