Rzeczpospolita z natury była, jest i daj Boże będzie domem otwartym(...) Jeden jest warunek, aby ci, którzy przychodzą do polskiego domu, szanowali go i nie próbowali go zawłaszczać - mówi abp Andrzej Dzięga w wywiadzie dla Radia Szczecin.
Arcybiskup Andrzej Dzięga przypomniał swoje słowa z 2015 roku przy pierwszej fali migrantów w Europie. Mówił o tym, że w Rzeczpospolitej jak we własnym domu byli zawsze ludzie różnych narodowości, ras, religii, kultur i pochodzenia.
- I ci, którzy wchodzili w różnych okresach dziejów Rzeczpospolitej, wchodzili jak do domu, który chcieli wspólnie szanować, współtworzyć i wspólnie o ten dom dbać. To zawsze czuli się jak w jednej rodzinie i ufam, że tak będzie i w przyszłości, bo polskie przejścia graniczne pracują cały czas. I kto przychodzi normalnie, jak do polskiego domu, jest przyjmowany, normalne procedury uchodźcze działają cały czas - tłumaczył abp Dzięga.
Cały wywiad z metropolitą szczecińsko-kamieńskim znajdziecie pod tym linkiem.