Mieszkancy Szczecina sami ustalili listę miejsc, które warto w mieście zobaczyć. Zakończył się plebiscyt na "Goracy punkt miasta".
To dopiero pierwszy krok do stworzenia tzw. społecznej mapy miasta - mówią organizatorzy akcji.
Przez pięć miesięcy internauci głosowali na ciekawe, choć niekoniecznie popularne miejsca - restauracje, teatry, place i ulice - mówi Krzysztof Sowa, prezes fundacji Hot-Point. - Miejsce, które jest gorącym punktem to miejsce, które polecają sami szczecinianie. Nie jest to miejsce z przewodnika, czy subiektywna ocena kogoś, ale miejsca wskazane przez samych mieszkańców.
Wśród gorących punktów znalazły się m.in. Jezioro Szmaragdowe, Teatr Nie Ma, basen SDS i... nieczynna w tym roku Arkonka. Teraz inicjatorzy akcji planują wydać społeczny przewodnik po Szczecinie. - Będzie to mapa z zaznaczonymi samymi "gorącymi punktami" Szczecina, będzie to kwintesencja naszego plebiscytu - dodaje Sowa.
Kolejna edycja plebiscytu Hot-Point w przyszłym roku.
Przez pięć miesięcy internauci głosowali na ciekawe, choć niekoniecznie popularne miejsca - restauracje, teatry, place i ulice - mówi Krzysztof Sowa, prezes fundacji Hot-Point. - Miejsce, które jest gorącym punktem to miejsce, które polecają sami szczecinianie. Nie jest to miejsce z przewodnika, czy subiektywna ocena kogoś, ale miejsca wskazane przez samych mieszkańców.
Wśród gorących punktów znalazły się m.in. Jezioro Szmaragdowe, Teatr Nie Ma, basen SDS i... nieczynna w tym roku Arkonka. Teraz inicjatorzy akcji planują wydać społeczny przewodnik po Szczecinie. - Będzie to mapa z zaznaczonymi samymi "gorącymi punktami" Szczecina, będzie to kwintesencja naszego plebiscytu - dodaje Sowa.
Kolejna edycja plebiscytu Hot-Point w przyszłym roku.