Policjant biorący udział w pościgu za złodziejem został ranny i trafił do szpitala. Taką wiadomość otrzymaliśmy od jednego z naszych słuchaczy. Okazało się, że nic poważniejszego się nie stało.
Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 125 między Moryniem a Mieszkowicami.
- Policjantowi nic się nie stało - informuje Anna Gębala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Zasłabł tylko.
Wcześniej policjanci otrzymali wiadomość, że z terenu Niemiec skradzionym BMW jedzie mężczyzna. Podjęli więc pościg. W pewnym momencie zajechali mu drogę, a kierowca staranował radiowóz i uciekł do lasu.
- Teraz trwają czynności, które mają na celu zatrzymanie tego mężczyzny - wyjaśnia Gębala. - Prawdopodobnie zostanie użyty policyjny śmigłowiec.
Droga nr 125 jest nieprzejezdna. Trwa policyjna obława.
- Policjantowi nic się nie stało - informuje Anna Gębala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Zasłabł tylko.
Wcześniej policjanci otrzymali wiadomość, że z terenu Niemiec skradzionym BMW jedzie mężczyzna. Podjęli więc pościg. W pewnym momencie zajechali mu drogę, a kierowca staranował radiowóz i uciekł do lasu.
- Teraz trwają czynności, które mają na celu zatrzymanie tego mężczyzny - wyjaśnia Gębala. - Prawdopodobnie zostanie użyty policyjny śmigłowiec.
Droga nr 125 jest nieprzejezdna. Trwa policyjna obława.