Trybunał Arbitrażowy ds. sportu złagodził dyskwalifikację, a prezydent UEFA Michel Platini podał się do dymisji.
Słynny niegdyś francuski piłkarz a później szef europejskiej federacji uważa, że jest niewinny, więc nie w smak mu decyzja Trybunału Arbitrażowego w Lozannie. Platini zwrócił się do niego, bo miał nadzieję na oczyszczenie z zarzutów.
A poszło o dwa miliony euro przelane z konta światowej federacji piłkarskiej FIFA bezpośrednio na konto Platiniego. Komisja etyki FIFA nie przyjęła wyjaśnień Josepha Blattera ani Platiniego - którzy zapewniali, że to zapłata za pracę, tyle że umowę zawarto ustnie. W grudniu ubiegłego roku zawiesiła obu na osiem lat.
Później tę karę złagodzono, a po decyzji Trybunału w Lozannie ostatecznie Platini ma cztery lata zawieszenia i grzywnę 60 tysięcy franków szwajcarskich. To dla Francuza może oznaczać koniec kariery w piłkarskich federacjach, gdyż jeszcze niedawno aspirował do kierowania FIFA i całym światowym futbolem.
A poszło o dwa miliony euro przelane z konta światowej federacji piłkarskiej FIFA bezpośrednio na konto Platiniego. Komisja etyki FIFA nie przyjęła wyjaśnień Josepha Blattera ani Platiniego - którzy zapewniali, że to zapłata za pracę, tyle że umowę zawarto ustnie. W grudniu ubiegłego roku zawiesiła obu na osiem lat.
Później tę karę złagodzono, a po decyzji Trybunału w Lozannie ostatecznie Platini ma cztery lata zawieszenia i grzywnę 60 tysięcy franków szwajcarskich. To dla Francuza może oznaczać koniec kariery w piłkarskich federacjach, gdyż jeszcze niedawno aspirował do kierowania FIFA i całym światowym futbolem.