Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy w sobotę wygrali Ligę Mistrzów, we wtorek przed południem na ulicach Kędzierzyna-Koźla spotkali się z kibicami i fetowali ten sukces.
- Nasza Zaksa wygrała mistrza Europy. Takie coś trzeba uczcić, trzeba się "zerwać" z pracy. Ale szef pozwolił. - Popłakałem się, jestem kibicem od ponad 40 lat. Jako małe dziecko przychodziłem tutaj na mecze i w końcu doczekałem się, że nasza drużyna zdobyła Puchar Europy. Duma, duma i jeszcze raz duma. - Wszyscy płakali ze szczęścia, długo na to czekała Zaksa i cała Polska i się spełniło marzenie. Udało się, jest pięknie, należało nam się i cała Polska się cieszy. Teraz czekamy na złoto olimpijskie - mówili kibice.
W sobotnim finale, ZAKSA wygrała w Weronie z włoskim Itasem Trentino 3:1 i została pierwszym polskim klubem od 43 lat, który wygrał najważniejsze klubowe rozgrywki siatkarzy.
W sobotnim finale, ZAKSA wygrała w Weronie z włoskim Itasem Trentino 3:1 i została pierwszym polskim klubem od 43 lat, który wygrał najważniejsze klubowe rozgrywki siatkarzy.