Iga Świątek nie zawodzi w Nowym Jorku. Polska tenisistka gładko pokonała Rosjankę Anastazję Pawluczenkową 6:4, 6:2 i awansowała do 4 rundy wielkoszlemowego US Open.
Iga Świątek, wygraną z Rosjanką, wyrównała osiągnięcie z zeszłego roku podczas US Open. Przez całe spotkanie nasza tenisistka nie miała chwili słabości. Tylko w pierwszym secie Rosjanka starał się nawiązać wyrównaną walkę.
- Mówiąc szczerze musiałam się skupiać na sobie. Chciałam się tutaj czuć dobrze, być pewną w tym, co robię. Trzeba było zachować ostrożność. Anastazja to dobra zawodniczka grająca bardzo energetycznie - podsumowała swój występ polska tenisistka.
W czwartej rundzie zagra z inną Rosjanką Ludmiłą Samsonową. Obie tenisistki rywalizowały ze sobą trzykrotnie i za każdym razem góra była Polka. Ich pojedynek odbędzie się w poniedziałek.
- Mówiąc szczerze musiałam się skupiać na sobie. Chciałam się tutaj czuć dobrze, być pewną w tym, co robię. Trzeba było zachować ostrożność. Anastazja to dobra zawodniczka grająca bardzo energetycznie - podsumowała swój występ polska tenisistka.
W czwartej rundzie zagra z inną Rosjanką Ludmiłą Samsonową. Obie tenisistki rywalizowały ze sobą trzykrotnie i za każdym razem góra była Polka. Ich pojedynek odbędzie się w poniedziałek.