Pierwsza wystawa pod nową dyrekcją Stanisława Rukszy w Trafostacji Sztuki w Szczecinie podejmuje jeden z najgorętszych tematów współczesnej Europy. Wystawa nosi tytuł "The Wall. Art Face To Face With Borders".
"Mur. Sztuka w obliczu granic" to opowieść nowych granicach, które stawiamy wokół siebie. Wystawa stanowi rozwinięcie międzynarodowej ekspozycji, która miała swoją premierową w Mediolanie.
- Jednak niemal połowa prac ma w Trafostacji swoją premierę - mówi Stanisław Ruksza. - Prezentujemy szereg różnych postaw z całego świata wokół tematu granic, a z drugiej strony próbujemy pokazać nowy kierunek Trafostacji, która zajmuje się problemami najgorętszymi i najbardziej istotnymi dla dzisiejszego świata używając jednocześnie elastycznego i bogatego narzędzia, którym jest sztuka.
Ten nowy kierunek w Trafostacji wydaje się zaakceptowany przez młodych widzów. - Bardzo polityczna, bardzo odważna i fajnie, że porusza tego typu kwestie, bo to jest potrzebne w Szczecinie. Dużo refleksji się nasuwa np. niepotrzebnie ludzie od siebie odgradzają się tak - mówili widzowie.
Wystawa czynna będzie przez najbliższy miesiąc.
- Jednak niemal połowa prac ma w Trafostacji swoją premierę - mówi Stanisław Ruksza. - Prezentujemy szereg różnych postaw z całego świata wokół tematu granic, a z drugiej strony próbujemy pokazać nowy kierunek Trafostacji, która zajmuje się problemami najgorętszymi i najbardziej istotnymi dla dzisiejszego świata używając jednocześnie elastycznego i bogatego narzędzia, którym jest sztuka.
Ten nowy kierunek w Trafostacji wydaje się zaakceptowany przez młodych widzów. - Bardzo polityczna, bardzo odważna i fajnie, że porusza tego typu kwestie, bo to jest potrzebne w Szczecinie. Dużo refleksji się nasuwa np. niepotrzebnie ludzie od siebie odgradzają się tak - mówili widzowie.
Wystawa czynna będzie przez najbliższy miesiąc.