Muzyka słynnego kompozytora Andrzeja Panufnika będzie rozbrzmiewać przez najbliższe dni w Szczecinie, Berlinie i Trzęsaczu. W czwartek rozpoczyna się XIII Międzynarodowy Festiwal Muzyczny "Sacrum Non Profanum".
- Cieszę się, że tu jestem. To dla mnie wielki zaszczyt, że muzyka mojego męża będzie prezentowana w ramach tego wyróżniającego się festiwalu - mówi Jessel-Panufnik.
Podczas części koncertów przed publicznością zaprezentuje się Orkiestra Filharmonii Lwowskiej. Będzie jej można np. posłuchać na żywo już w ten piątek w szczecińskiej filharmonii. W rolę dyrygenta wcieli się m.in. Volodymyr Syvokhip z Ukrainy.
- Już po próbach wiemy, że jest to bardzo ważna muzyka nie tylko dla Polski. Pierwszy raz zagramy te znakomite utwory - mówi Syvokhip.
"Sacrum Non Profanum" potrwa do 26 sierpnia. Poza koncertami w Szczecinie, Berlinie i Trzęsaczu w programie festiwalu są też wydarzenia towarzyszące. To m.in. wystawa fotografii lady Camilli Jessel-Panufnik pod tytułem "Andrzej Panufnik - Życie i Twórczość" oraz seans filmu "Tata zza żelaznej kurtyny". Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej www.sacrumnonprofanum.eu .
Andrzej Panufnik to jeden z najważniejszych kompozytorów XX wieku. Jest autorem m.in. dziesięciu symfonii, dwóch uwertur oraz czterech koncertów solowych. Artysta nielegalnie wyjechał z Polski do Wielkiej Brytanii w 1954 roku. Nie mógł pogodzić się z doktryną socrealizmu i ograniczeniami w sztuce narzucanymi przez komunistyczną władzę.