Aksamitny sopran Aldony Bartnik podczas sobotniego koncertu w Muzeum Narodowym zachwycił publiczność. Rezydentka Fundacji Akademia Muzyki Dawnej w wybranym przez siebie repertuarze zaprezentowała kantaty od XVI do XVIII wieku.
Śpiewaczce towarzyszył zespół Consortium Sedinum pod kierownictwem muzycznym klawesynistki Urszuli Stawickiej.
Publiczność długo oklaskiwała sopranistkę. - Piękne emocje. Jesteśmy drugi raz na koncercie Aldony i jesteśmy zachwyceni. Niesamowite wrażenie, głos genialny. Bardzo mi się podobało - ocenili.
- Rezydentura Aldony Bartnik to cykl koncertów z jej udziałem - mówi dyrektor artystyczny Fundacji Akademia Muzyki Dawnej Paweł Osuchowski. - To jest nasze drugie spotkanie z cyklu czterech wieczorów, podczas których artystka rezydentka rozwija swój talent, pokazuje go publiczności szczecińskiej. Z Aldonką zaśpiewamy, zagramy piękny program pasyjny. Będzie oczywiście Stabat Mater Luigi Boccheriniego i myślimy, że to będzie coś, na co warto się pokusić.
Ten koncert już w marcu.
Publiczność długo oklaskiwała sopranistkę. - Piękne emocje. Jesteśmy drugi raz na koncercie Aldony i jesteśmy zachwyceni. Niesamowite wrażenie, głos genialny. Bardzo mi się podobało - ocenili.
- Rezydentura Aldony Bartnik to cykl koncertów z jej udziałem - mówi dyrektor artystyczny Fundacji Akademia Muzyki Dawnej Paweł Osuchowski. - To jest nasze drugie spotkanie z cyklu czterech wieczorów, podczas których artystka rezydentka rozwija swój talent, pokazuje go publiczności szczecińskiej. Z Aldonką zaśpiewamy, zagramy piękny program pasyjny. Będzie oczywiście Stabat Mater Luigi Boccheriniego i myślimy, że to będzie coś, na co warto się pokusić.
Ten koncert już w marcu.