"Samobójczynie" - nowa wystawa prac Joanny Rajkowskiej od czwartku do oglądania w szczecińskiej Trafostacji Sztuki. To kilka sporych kolaży. Na każdym z nich są czarno-białe fotografie trójwymiarowe.
- Zamachy samobójcze to typ wojny, który już dawno zrodziła się w głowach zaledwie kilku osób. Jednak nie ma to znaczenia, pod jaką szerokością geograficzną - mówi Joanna Rajkowska. - Nie chcę mówić o stronie politycznej, bo ona jest nieobecna na wystawie. Tutaj nie ma etycznego imperatywu. Tu zupełnie nie ma warstwy ideologii. Nie jest specjalnie typowe dla tego, co robię. W tej serii zajmuje się tylko i wyłącznie ciałem. Śmierć jest jak najbardziej obecna.
- To są kobiety, o których nic nie wiem - mówi dalej Rajkowska. - To są twarze kobiet, których biografii, życia, sytuacji w żaden sposób nie jestem w stanie wyobrazić. A już najmniej sytuacji, które popchnęły ich bezpośrednio do tego rodzaju decyzji.
Wystawa prezentowana jest w sali kolumnowej Trafostacji. Prezentowana tam będzie do 10 czerwca.
- To są kobiety, o których nic nie wiem - mówi dalej Rajkowska. - To są twarze kobiet, których biografii, życia, sytuacji w żaden sposób nie jestem w stanie wyobrazić. A już najmniej sytuacji, które popchnęły ich bezpośrednio do tego rodzaju decyzji.
Wystawa prezentowana jest w sali kolumnowej Trafostacji. Prezentowana tam będzie do 10 czerwca.