Radio SzczecinRadio Szczecin » Kultura
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Małgorzata Walewska – sopranistka i Orkiestra Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie pod dyrekcją Rune Bergmana wystąpili we Wrocławiu. Fot. Krzysztof Narożański.
Małgorzata Walewska – sopranistka i Orkiestra Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie pod dyrekcją Rune Bergmana wystąpili we Wrocławiu. Fot. Krzysztof Narożański.
Małgorzata Walewska – sopranistka i Piotr Moss – kompozytor z Orkiestrą Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie przyjmują gorące owacje wrocławskiej publiczności. Fot. Krzysztof Narożański.
Małgorzata Walewska – sopranistka i Piotr Moss – kompozytor z Orkiestrą Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie przyjmują gorące owacje wrocławskiej publiczności. Fot. Krzysztof Narożański.
Małgorzata Walewska – sopranistka i Rune Bergmann – dyrygent z Orkiestrą Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie przyjmują gorące owacje wrocławskiej publiczności. Fot. Krzysztof Narożański
Małgorzata Walewska – sopranistka i Rune Bergmann – dyrygent z Orkiestrą Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie przyjmują gorące owacje wrocławskiej publiczności. Fot. Krzysztof Narożański
Sobotni występ szczecińskich symfoników w prestiżowej sali koncertowej Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu spotkał się z gorącym przyjęciem licznie zgromadzonej, wytrawnej publiczności. Były bisy, standing ovation i kwiaty.
Kinga Rozkrut, kierownik Sekcji Wydarzeń Artystycznych Filharmonii w Szczecinie nie kryła zadowolenia z repertuaru wykonanego we Wrocławiu.

- Pojechaliśmy z muzyką i twórczością Mieczysława Karłowicza, patrona Filharmonii w Szczecinie, genialnego kompozytora, który odkrywany jest przez cały świat, a Rune Bergmann, nasz dyrygent i dyrektor artystyczny, od pierwszego roku swojej obecności w orkiestrze, zachwycony jest tą niezwykle bogatą, ilustracyjną, ciepłą, emocjonalną i mięsistą muzyką - opowiadała Kinga Rozkrut.

Na program wieczoru złożyły się: „Epizod na maskaradzie” op. 14, poemat symfoniczny „Stanisław i Anna Oświecimowie” oraz pieśni Karłowicza w orkiestracji Piotra Mossa w znakomitej interpretacji światowej sławy mezzosopranistki Małgorzaty Walewskiej.

- Bałam się, że te pieśni stracą swoją intymność przez to, że skład orkiestrowy jest rozbudowany, ale jestem pełna podziwu dla orkiestry Filharmonii w Szczecinie i dla dyrygenta Rune Bergmanna, jak plastycznie tą masą dźwięku i masą ludzi operowali - opowiadała Małgorzata Walewska.

Filharmonia w Szczecinie zaprasza na kolejne koncerty, już w swojej siedzibie. Najbliższy, to poniedziałkowy wieczór z legendą amerykańskiej sceny jazzowej rozpoznawalną na całym świecie, grupą "Manhattan Transfer”.
Relacja Doroty Zamolskiej

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty