Żołnierzom nie podobało się funkcjonowanie armii, ale nigdy nie żałowali misji w Iraku – mówili Marcin Górka i Adam Zadworny, autorzy książki "Psy z Karbali".
Dziennikarze "Gazety Wyborczej" promowali pierwszą polską książkę o irackiej wojnie w Książnicy Pomorskiej. Odsłaniają w niej m.in. kulisy obrony City Hall w Karbali, opowiadają historię pułkownika Hieronima Kupczyka oraz zamachu na konwój, w którym jechał saper ze Szczecina Tomasz Kloc.
- Na początku to była rzeczywiście misja stabilizacyjna, sytuacja zmieniła się po zabiciu pierwszego Polaka – opowiadał chorąży Tomasz Kloc.
Armia uczy się na własnych błędach. - Sytuacja polskich żołnierzy w Afganistanie jest o wiele lepsza od tej, jaką mieliśmy w Iraku – tłumaczył ppłk Dariusz Kacperczyk, rzecznik prasowy dowództwa operacyjnego Sił Zbrojnych w Warszawie.
Książka "Psy z Karbali" ukazała się nakładem szczecińskiego wydawnictwa Walkowska.
- Na początku to była rzeczywiście misja stabilizacyjna, sytuacja zmieniła się po zabiciu pierwszego Polaka – opowiadał chorąży Tomasz Kloc.
Armia uczy się na własnych błędach. - Sytuacja polskich żołnierzy w Afganistanie jest o wiele lepsza od tej, jaką mieliśmy w Iraku – tłumaczył ppłk Dariusz Kacperczyk, rzecznik prasowy dowództwa operacyjnego Sił Zbrojnych w Warszawie.
Książka "Psy z Karbali" ukazała się nakładem szczecińskiego wydawnictwa Walkowska.