Wieczorem odbędzie się premiera "Nocy Manekinów" Bruno Jasińskiego, w reżyserii Adama Opatowicza.
Muzykę skomponował Andrzej Mikosz „Webber" a teksty piosenek napisał Adam Zieliński, czyli „Łona".
- To nie jest opowieść o władzy - mówi reżyser Adam Opatowicz. - To opowieść, co wynika z tego konfliktu. Jak patrzymy na dzisiejszy świat, to za moment może wybuchnąć jakaś "wiosna ludów". Ciągle mówimy o pieniądzach, które mają nas uratować.
Obecność hip-hopowych twórców to próba uwspółcześnienia tekstu sprzed 100 lat - mówi dalej Opatowicz. - To próba znalezienia pomysłu na tekst i wpisania go w dzisiejszą rzeczywistość. "Łona" i "Webber" to metafora tego dzisiejszego buntu.
Premiera "Nocy manekinów" dziś o 19 w Teatrze Polskim.
- To nie jest opowieść o władzy - mówi reżyser Adam Opatowicz. - To opowieść, co wynika z tego konfliktu. Jak patrzymy na dzisiejszy świat, to za moment może wybuchnąć jakaś "wiosna ludów". Ciągle mówimy o pieniądzach, które mają nas uratować.
Obecność hip-hopowych twórców to próba uwspółcześnienia tekstu sprzed 100 lat - mówi dalej Opatowicz. - To próba znalezienia pomysłu na tekst i wpisania go w dzisiejszą rzeczywistość. "Łona" i "Webber" to metafora tego dzisiejszego buntu.
Premiera "Nocy manekinów" dziś o 19 w Teatrze Polskim.