Ukraińcy głosowali w niedzielę w wyborach lokalnych. Wybierali między innymi merów miast, przewodniczących wsi i radnych różnych szczebli samorządu.
Z pierwszych danych exit poll, ogłoszonych po zamknięciu lokali wyborczych, wynika, że w Kijowie najwięcej głosów, bo niemal 48 procent, uzyskał Witalij Kliczko. Jeśli taki wynik się potwierdzi, konieczna będzie druga tura wyborów. W Kijowie wygrała też partia Witalija Kliczki "Udar", zdobywając 20 procent głosów. Na drugim miejscu, z 18 procentami głosów, znalazła się
Europejska Solidarność byłego prezydenta Petra Poroszenki, na trzecim partia obecnego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego "Sługa Narodu" z 9 procentami głosów. W drugim co do wielkości ukraińskim mieście - Charkowie - w pierwszej turze najprawdopodobniej wygrał dotychczasowy mer Hennadij Kernes, który obecnie jest na leczeniu w Niemczech w związku z ciężkim przebiegiem Covid-19.
Wychodzący z lokali wyborczych mogli oddać głos w ankiecie prezydenta Zełenskiego, w której pytał on Ukraińców między innymi o możliwość wprowadzenia kary dożywocia za korupcję, czy też o legalizację medycznej marihuany.
Sama ankieta była krytykowana jako ukryta agitacja wyborcza. Okazało się jednocześnie, że ankieterzy dotarli jedynie do połowy lokali wyborczych, a wśród przeprowadzających ankiety zdarzały się osoby niepełnoletnie.