Około 400 milionów dzieci na całym świecie żyje w krajach objętych wojną. Takie dane w Dniu Dziecka przytacza Polska Akcja Humanitarna.
Jak mówi Magdalena Irzycka z PAH, dzieci te nie mają szans, by obchodzić swoje święto. Często tracą bliskich, są świadkami bombardowań swoich domów, placów zabaw i szkół.
- Żyją w olbrzymim stresie, który jest trudny do zniesienia także dla dorosłych. Dlatego w PAH pomagamy w szczególny sposób najmłodszym. Jesteśmy tam, gdzie toczą się wojny, aby spełnić podstawowe potrzeby dzieci. Chcemy, aby żadne dziecko nie czuło głodu, pragnienia ani strachu - zadeklarowała.
Według danych PAH w ciągu ostatnich dwóch lat dzieci na obszarach przyfrontowych Ukrainy spędziły od 4 do 7 miesięcy, ukrywając się w piwnicach i na stacjach metra podczas alarmów przeciwlotniczych.
- Żyją w olbrzymim stresie, który jest trudny do zniesienia także dla dorosłych. Dlatego w PAH pomagamy w szczególny sposób najmłodszym. Jesteśmy tam, gdzie toczą się wojny, aby spełnić podstawowe potrzeby dzieci. Chcemy, aby żadne dziecko nie czuło głodu, pragnienia ani strachu - zadeklarowała.
Według danych PAH w ciągu ostatnich dwóch lat dzieci na obszarach przyfrontowych Ukrainy spędziły od 4 do 7 miesięcy, ukrywając się w piwnicach i na stacjach metra podczas alarmów przeciwlotniczych.