Ciężarówka, która staranowała samochody na południowej obwodnicy Gdańska, nie była przeładowana. Została już zważona, a teraz ma zostać dokładnie zbadana przez biegłych.
- W laboratorium kryminalistyki mają zostać zbadane próbki DNA od dwóch pozostałych ofiar karambolu - powiedział Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Wcześniej oficjalnie śledczy poinformowali, że pozostałe dwie osoby, które zginęły, to chłopcy w wieku 7 i 10 lat. Byli uczniami szkoły w Straszynie pod Gdańskiem i małymi piłkarzami klubu sportowego Escola Gdańsk w Pruszczu Gdańskim. W szkole ogłoszono żałobę. W poniedziałek nie było dzwonków, a pierwsze lekcje zaczęły się minutą ciszy. Kondolencje rodzinie ofiar składają środowiska piłkarskie i kibicowskie z całej Polski.
Kierowcy TIR-a postawiono zarzut spowodowania katastrofy drogowej ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu 15 lat więzienia.