Sejmowa Komisja Śledcza ds. Pegasusa po raz czwarty podejmie próbę przesłuchania Zbigniewa Ziobry.
Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny został wezwany w poniedziałek na godzinę 10, w charakterze świadka.
Trzy tygodnie temu, 14 października, Zbigniew Ziobro nie pojawił się w wyznaczonym terminie, choć w ocenie biegłego powołanego przez komisję jego stan zdrowia się poprawił i umożliwia mu złożenie zeznań. Wcześniej w lipcu bieżącego roku polityk Zjednoczonej Prawicy dwukrotnie prawidłowo usprawiedliwił swoją nieobecność - 1 i 10 lipca.
Wiceprzewodniczący komisji Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że Zbigniew Ziobro mija się z prawdą na temat swojego aktualnego stanu zdrowia.
- Widzieliśmy, że dzień po tym, jak pan Ziobro nie stawił przed komisją śledczą Sejmu, to uczestniczył w prokuraturze w zeznaniach. Tylko, że tam on jest stroną skarżącą, więc jemu na tym zależało - mówił poseł Marcin Bosacki.
W ocenie samego świadka, komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie. Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych powołał się przy tym na wrześniowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Z kolei eksperci i większość członków komisji wskazują, że wyrok TK jest obarczony wadą prawną między innymi z uwagi na wydanie go z udziałem tak zwanych sędziów dublerów.
Trzy tygodnie temu, 14 października, Zbigniew Ziobro nie pojawił się w wyznaczonym terminie, choć w ocenie biegłego powołanego przez komisję jego stan zdrowia się poprawił i umożliwia mu złożenie zeznań. Wcześniej w lipcu bieżącego roku polityk Zjednoczonej Prawicy dwukrotnie prawidłowo usprawiedliwił swoją nieobecność - 1 i 10 lipca.
Wiceprzewodniczący komisji Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że Zbigniew Ziobro mija się z prawdą na temat swojego aktualnego stanu zdrowia.
- Widzieliśmy, że dzień po tym, jak pan Ziobro nie stawił przed komisją śledczą Sejmu, to uczestniczył w prokuraturze w zeznaniach. Tylko, że tam on jest stroną skarżącą, więc jemu na tym zależało - mówił poseł Marcin Bosacki.
W ocenie samego świadka, komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie. Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych powołał się przy tym na wrześniowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Z kolei eksperci i większość członków komisji wskazują, że wyrok TK jest obarczony wadą prawną między innymi z uwagi na wydanie go z udziałem tak zwanych sędziów dublerów.