Zarząd Polskich Sieci Elektroenergetycznych chce, aby Elektrownia Dolna Odra działała nadal - mówił we wtorek w "Radio Szczecin na wieczór" prezes Henryk Majchrzak.
Mimo iż inne elektrownie w Polsce ograniczają produkcję, bo nie są w stanie schłodzić swoich instalacji, Elektrownia Dolna Odra pracuje.
- Wyrazem tego niech będzie operacyjna rezerwa mocy, którą wprowadziliśmy od stycznia ubiegłego roku i w ramach tej rezerwy wszystkie bloki w Elektrowni Dolna Odra otrzymują wynagrodzenie po to, żeby były dyspozycyjne - tłumaczył Majchrzak.
- Elektrownia Dolna Odra jest bardzo dobrze położona i potrzebna polskiemu systemowi energetycznemu - mówił Majchrzak. - Bardzo dobrze zasila północną część Polski i stanowi pewną rezerwę. Dziś ta rezerwa funkcjonuje i jak pamiętam nie ma żadnych ograniczeń w tej elektrowni.
Cały czas trwają zabiegi, by zmodernizować Elektrownię Dolna Odra, która nie jest już nowoczesnym zakładem.
- Wyrazem tego niech będzie operacyjna rezerwa mocy, którą wprowadziliśmy od stycznia ubiegłego roku i w ramach tej rezerwy wszystkie bloki w Elektrowni Dolna Odra otrzymują wynagrodzenie po to, żeby były dyspozycyjne - tłumaczył Majchrzak.
- Elektrownia Dolna Odra jest bardzo dobrze położona i potrzebna polskiemu systemowi energetycznemu - mówił Majchrzak. - Bardzo dobrze zasila północną część Polski i stanowi pewną rezerwę. Dziś ta rezerwa funkcjonuje i jak pamiętam nie ma żadnych ograniczeń w tej elektrowni.
Cały czas trwają zabiegi, by zmodernizować Elektrownię Dolna Odra, która nie jest już nowoczesnym zakładem.