Skorpiony skalne, liśćce, patyczaki i modliszki to bohaterowie szczecińskiego Dnia Owada.
Wydział kształtowania środowiska Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zamienił się w terrarium pełne owadów, które zwiedzały przedszkolaki, a także uczniowie szkół podstawowych.
Była też ekspozycja roślin owadożernych. Podczas warsztatów naukowcy przekonywali, że nawet komary da się lubić. Tłumaczyli także, skąd w kartonie bierze się mleko oraz pokazywali co się dzieje, gdy wybucha wulkan.
Pracownicy uczelni pokazywali też, jak robi się świece woskowe i mówili, które kwiaty są jadalne.
Była też ekspozycja roślin owadożernych. Podczas warsztatów naukowcy przekonywali, że nawet komary da się lubić. Tłumaczyli także, skąd w kartonie bierze się mleko oraz pokazywali co się dzieje, gdy wybucha wulkan.
Pracownicy uczelni pokazywali też, jak robi się świece woskowe i mówili, które kwiaty są jadalne.