Osiem niszczycieli prowadzonych przez holenderską fregatę "De Ruyter" rozpoczęło ćwiczenia obrony przed atakami z powietrza i spod wody w rejonie Półwyspu Helskiego. To morska część największych w tym roku manewrów wojsk NATO o kryptonimie Steadfast Jazz.
W zespole okrętów sił sprzymierzonych są m.in.: polski niszczyciel ORP "Czajka", okręt dowodzenia siłami obrony przeciwminowej ORP "Kontradmirał Xawery Czernicki" oraz fregata rakietowa ORP "Tadeusz Kościuszko", a także okręt podwodny ORP "Sokół".
Do piątku marynarze będą osłaniać morskie szlaki komunikacyjne i zwalczać wrogie ataki.
W tym samym czasie trwają manewry lądowe. Centrum tych działań jest poligon w Drawsku Pomorskim.
W największych ćwiczeniach NATO bierze udział 6 tysięcy żołnierzy z 25 państw Sojuszu, a także wojska Szwecji, Finlandii i Ukrainy.
Scenariusz manewrów przewiduje, że fikcyjne państwo wysuwa roszczenia terytorialne wobec Estonii, następnie dokonuje aneksji części tego kraju. Rada Północnoatlantycka kieruje w rejon konfliktu siły odpowiedzi NATO.
Do piątku marynarze będą osłaniać morskie szlaki komunikacyjne i zwalczać wrogie ataki.
W tym samym czasie trwają manewry lądowe. Centrum tych działań jest poligon w Drawsku Pomorskim.
W największych ćwiczeniach NATO bierze udział 6 tysięcy żołnierzy z 25 państw Sojuszu, a także wojska Szwecji, Finlandii i Ukrainy.
Scenariusz manewrów przewiduje, że fikcyjne państwo wysuwa roszczenia terytorialne wobec Estonii, następnie dokonuje aneksji części tego kraju. Rada Północnoatlantycka kieruje w rejon konfliktu siły odpowiedzi NATO.