Piłkarki ręczne Pogoni Baltica nie zdobędą Pucharu Polski. W półfinałowym meczu, rozegranym w sobotę w Szczecinie, drużyna trenera Adriana Struzika przegrała z Vistalem Gdynia 19:26.
Zdaniem bramkarki szczecińskiej siódemki - Adrianny Płaczek o porażce zadecydowała słaba skuteczność i niewykorzystanie aż siedmiu rzutów karnych.
W niedzielnym finale Pucharu Polski Vistal Gdynia zmierzy się z Zagłębiem Lubin, które w pierwszym sobotnim półfinale pokonało Start Elbląg 33:20.
Szczypiornistki Pogoni Baltica o trzecie miejsce w turnieju finałowym zagrają w niedzielę o godzinie 15.30 ze Startem Elbląg.
Finałowe spotkanie rozpocznie się o 18. Oba mecze odbędą się w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
W niedzielnym finale Pucharu Polski Vistal Gdynia zmierzy się z Zagłębiem Lubin, które w pierwszym sobotnim półfinale pokonało Start Elbląg 33:20.
Szczypiornistki Pogoni Baltica o trzecie miejsce w turnieju finałowym zagrają w niedzielę o godzinie 15.30 ze Startem Elbląg.
Finałowe spotkanie rozpocznie się o 18. Oba mecze odbędą się w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.