Skład nowego rządu, a przede wszystkim nową premier komentowali szczecińscy radni w "Kawiarence politycznej" Radia Szczecin.
W opinii radnej niezrzeszonej Małgorzaty Jacyny-Witt, Ewa Kopacz, wbrew spekulacjom, świetnie da sobie radę.
- W przypadku Ewy Kopacz wiele komentarzy dotyczyło jej płci, a nie tego, co rzeczywiście będzie robić. To przyklejanie przez media tzw. łatki "bycia kobietą". Kiedy mężczyźni zajmują jakieś naczelne funkcje, to takie komentarze nigdy się nie pojawiają - mówiła Jacyna-Witt.
- Na szczęście jest to rząd tymczasowy - powiedział Piotr Jania z PiS. - Myślę, że będzie to rząd kontynuacji tego niedobrego stylu rządzenia, który pozostanie tylko do przyszłorocznych wyborów.
Nową premier chwalił natomiast radny PO, Tomasz Grodzki, który przytoczył też przykład brytyjskiej premier, Margaret Thatcher. - Znajomi Anglicy opowiadali mi, że kiedy pani Thatcher objęła swoje stanowisko, to słychać było głosy, że to pomyłka, że jest ona tylko takim "zastępczym premierem", a wszyscy wiemy, jak to się skończyło - mówił Grodzki.
Radny SLD Marcin Napieralski przypomniał z kolei sprawę Igora Ostachowicza, który po siedmiu latach kreowania wizerunku premiera Donalda Tuska, awansował na członka zarządu spółki skarbu państwa, z czego ostatecznie zrezygnowano.
- Zobaczymy, jak to będzie, ale już na początku rządzenia pani premier dotarły do nas takie nieprzyjemne informacje o tym, że doradca pana premiera dostaje niezłą fuchę za duże pieniądze. Pokazało to, że ten rząd jest rządem kolesiostwa - stwierdził Napieralski.
Kciuki za nową premier trzymać będzie za to Maria Liktoras z klubu "Szczecin dla Pokoleń". - Będę ją mocno dopingować. Jeżeli za jej rządów państwo będzie dużo lepiej funkcjonować, to nieistotne będą takie czynniki jak płeć czy jej frakcja polityczna - przyznała Liktoras.
Nowy rząd został zaprzysiężony w poniedziałek. Ewa Kopacz została premierem po rezygnacji Donalda Tuska, który od grudnia obejmie stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. W środę nowa premier wygłosi w Sejmie swoje expose.
Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
- W przypadku Ewy Kopacz wiele komentarzy dotyczyło jej płci, a nie tego, co rzeczywiście będzie robić. To przyklejanie przez media tzw. łatki "bycia kobietą". Kiedy mężczyźni zajmują jakieś naczelne funkcje, to takie komentarze nigdy się nie pojawiają - mówiła Jacyna-Witt.
- Na szczęście jest to rząd tymczasowy - powiedział Piotr Jania z PiS. - Myślę, że będzie to rząd kontynuacji tego niedobrego stylu rządzenia, który pozostanie tylko do przyszłorocznych wyborów.
Nową premier chwalił natomiast radny PO, Tomasz Grodzki, który przytoczył też przykład brytyjskiej premier, Margaret Thatcher. - Znajomi Anglicy opowiadali mi, że kiedy pani Thatcher objęła swoje stanowisko, to słychać było głosy, że to pomyłka, że jest ona tylko takim "zastępczym premierem", a wszyscy wiemy, jak to się skończyło - mówił Grodzki.
Radny SLD Marcin Napieralski przypomniał z kolei sprawę Igora Ostachowicza, który po siedmiu latach kreowania wizerunku premiera Donalda Tuska, awansował na członka zarządu spółki skarbu państwa, z czego ostatecznie zrezygnowano.
- Zobaczymy, jak to będzie, ale już na początku rządzenia pani premier dotarły do nas takie nieprzyjemne informacje o tym, że doradca pana premiera dostaje niezłą fuchę za duże pieniądze. Pokazało to, że ten rząd jest rządem kolesiostwa - stwierdził Napieralski.
Kciuki za nową premier trzymać będzie za to Maria Liktoras z klubu "Szczecin dla Pokoleń". - Będę ją mocno dopingować. Jeżeli za jej rządów państwo będzie dużo lepiej funkcjonować, to nieistotne będą takie czynniki jak płeć czy jej frakcja polityczna - przyznała Liktoras.
Nowy rząd został zaprzysiężony w poniedziałek. Ewa Kopacz została premierem po rezygnacji Donalda Tuska, który od grudnia obejmie stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. W środę nowa premier wygłosi w Sejmie swoje expose.
Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
W opinii radnej niezrzeszonej Małgorzaty Jacyny-Witt, Ewa Kopacz, wbrew spekulacjom, świetnie da sobie radę.
- Na szczęście jest to rząd tymczasowy - powiedział Piotr Jania z PiS. - Myślę, że będzie to rząd kontynuacji tego niedobrego stylu rządzenia, który pozostanie do przyszłorocznych wyborów.
Nową premier chwalił natomiast radny PO, Tomasz Grodzki, który przytoczył też przykład brytyjskiej premier, Margaret Thatcher.