Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia

Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin]
Odznaczenia pośmiertne pięciu ofiarom szczecińskiego Grudnia'70 nadał prezydent RP Andrzej Duda. Krzyże Wolności i Solidarności odebrali bliscy zastrzelonych 45 lat temu szczecinian.
Podczas uroczystej sesji rady miasta w imieniu nieżyjącego brata odznaczenie odebrała pani Irena. Jak wspomina, Zygmunt Toczek był nauczycielem. - Gdy miał 23 lata już pracował w szkole. Poszedł do pracy, jak wszyscy. Już nie wrócił. Wydaje mi się, że to nie poszło na marne. Cały czas przekazuję swoją wiedzę wnukom - zapewnia pani Irena.

Pan Bolesław odebrał natomiast odznaczenie przyznane siostrze, szesnastoletniej Jadwidze Kowalczyk, która zginęła podczas strzelaniny. - W końcu została jakoś uhonorowana za to, co ją spotkało - przyznał pan Bolesław.

Pozostałe pośmiertnie osoby to: Edward Prysak, Stefan Stawicki, Waldemar Szumiński. 17 grudnia mija 45 lat od rewolty grudniowej. W 1970 roku stoczniowcy ze Szczecina, Gdańska, Gdyni i Elbląga wyszli na ulice.

Fala strajków miała związek z podwyżkami cen żywności, jakie wprowadziła komunistyczna władza. W Szczecinie zginęło 16 osób, a 100 zostało rannych.
Relacja Moniki Bielik.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty