Błędy w trakcie spawania albo zła jakość szyn - to dwie główne hipotezy dotyczące powodów zamknięcia torowiska w kierunku na prawobrzeże Szczecina. Mówił o tym radnym zastępca prezydenta miasta i prezes spółki Tramwaje Szczecińskie. Jednak na oficjalne wytłumaczenie, dlaczego pękają dopiero co położone szyny, na ekspertyzę trzeba będzie poczekać.
Radni nie poznali dzisiaj odpowiedzi. - Kto jest odpowiedzialny za ten chłam? - pytał podczas czwartkowego spotkania radny Henryk Jerzyk.
Powód pękania szyn wykaże ekspertyza.
Po pierwszych, listopadowych doniesieniach o awarii na odcinku od Basenu Górniczego do Turkusowej, miasto wysłało fragment szyny do ekspertyzy. Jej wyniki poznamy pod koniec stycznia. Budowę tamtego odcinka urzędnicy już przebadali - i nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Jak tłumaczył wiceprezydent Michał Przepiera, nie musiała być to na przykład pogoda. - Były różne zespoły spawaczy. Pracowali w różnym okresie pogodowym - mówił zastępca prezydenta miasta.
Teraz problemem są szyny na odcinku od Mostu Długiego do Basenu Górniczego. - Czekamy na ekspertyzę, hipotezy są dwie - mówił prezes spółki Tramwaje Szczecińskie, Krystian Wawrzyniak. - Albo niezachowanie reżimu w zakresie spawania bądź wadliwa jakość szyn.
Przedstawiciela wykonawcy firmy Energopol nie było na spotkaniu z radnymi. Tramwaje na Prawobrzeże mają ruszyć od przyszłej soboty, czyli 16 stycznia.
Urzędnicy już zapowiedzieli kontrolę wszystkich remontowanych ostatnio torowisk.
Powód pękania szyn wykaże ekspertyza.
Po pierwszych, listopadowych doniesieniach o awarii na odcinku od Basenu Górniczego do Turkusowej, miasto wysłało fragment szyny do ekspertyzy. Jej wyniki poznamy pod koniec stycznia. Budowę tamtego odcinka urzędnicy już przebadali - i nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Jak tłumaczył wiceprezydent Michał Przepiera, nie musiała być to na przykład pogoda. - Były różne zespoły spawaczy. Pracowali w różnym okresie pogodowym - mówił zastępca prezydenta miasta.
Teraz problemem są szyny na odcinku od Mostu Długiego do Basenu Górniczego. - Czekamy na ekspertyzę, hipotezy są dwie - mówił prezes spółki Tramwaje Szczecińskie, Krystian Wawrzyniak. - Albo niezachowanie reżimu w zakresie spawania bądź wadliwa jakość szyn.
Przedstawiciela wykonawcy firmy Energopol nie było na spotkaniu z radnymi. Tramwaje na Prawobrzeże mają ruszyć od przyszłej soboty, czyli 16 stycznia.
Urzędnicy już zapowiedzieli kontrolę wszystkich remontowanych ostatnio torowisk.