Na czas wichury miasto zdecydowało o zamknięciu mola. Decyzja związana jest z bezpieczeństwem mieszkańców.
Woźniak ostrzega, że służby będą kontrolować wchodzących na molo.
- Jeśli zauważymy, że powtarzają się sytuacje wchodzenia na głowicę, to zamkniemy całe molo. Bezpieczeństwo ludzi jest teraz najważniejsze - dodał wiceprezydent Kołobrzegu.
Wiać, zwłaszcza nad morzem, ma do czwartkowego wieczora. Służby apelują o zachowanie ostrożności. Miasto szacuje już straty po nocnej wichurze - na razie do urzędników dotarły informacje o kilku powalonych na samochody konarach.