O zmianie nazw trzech ulic zdecydowali w piątek kołobrzescy radni. Na skutek ustawy dekomunizacyjnej z mapy miasta znikną ulice: Zbowidowców, Władysława Kniewskiego i Armii Krajowej. Ich miejsce zajmą odpowiednio: Komandorska, Jagiellońska i Świętego Jana Pawła II.
Wcześniej głos w sprawie zabrali mieszkańcy, którzy wybrali nowe nazwy, jednak z zastrzeżeniem, że woleliby pozostawić nazwę Walki Młodych. O tym, dlaczego Rada Miasta zdecydowała inaczej, mówi radny Krzysztof Plewko.
- Patrząc na ustawę, na przepisy, to gdybyśmy tego nie zrobili, zostawili ulicę Walki Młodych, to po prostu nie wchodziło w grę. I tak by wojewoda zmienił, wtedy wybrałby nazwę, którą by chciał - tłumaczy Plewko.
O zdanie na temat zmian zapytaliśmy mieszkańców.
- Tyle w dowodach osobistych ludzie mają tę ulicę. To jest bez sensu. - Mnie jest wszystko jedno. - Po co zmieniać, jak to już jest. Dla tego Pawła znaleźć inną, a dlaczego zmienić tylko Walki Młodych. Bez sensu ta zmiana - komentują mieszkańcy.
Nowe nazwy zaczną obowiązywać dwa tygodnie po opublikowaniu uchwały w dzienniku urzędowym województwa zachodniopomorskiego. W praktyce tablice z nowymi nazwami pojawią się w Kołobrzegu w sierpniu.
- Patrząc na ustawę, na przepisy, to gdybyśmy tego nie zrobili, zostawili ulicę Walki Młodych, to po prostu nie wchodziło w grę. I tak by wojewoda zmienił, wtedy wybrałby nazwę, którą by chciał - tłumaczy Plewko.
O zdanie na temat zmian zapytaliśmy mieszkańców.
- Tyle w dowodach osobistych ludzie mają tę ulicę. To jest bez sensu. - Mnie jest wszystko jedno. - Po co zmieniać, jak to już jest. Dla tego Pawła znaleźć inną, a dlaczego zmienić tylko Walki Młodych. Bez sensu ta zmiana - komentują mieszkańcy.
Nowe nazwy zaczną obowiązywać dwa tygodnie po opublikowaniu uchwały w dzienniku urzędowym województwa zachodniopomorskiego. W praktyce tablice z nowymi nazwami pojawią się w Kołobrzegu w sierpniu.