Nie ma zgody radnych na sprzedaż Starej Olejarni na Gocławiu za 1 procent wartości. Wnioskował o to prezydent Szczecina, który chciał uzyskać pozwolenie na sprzedaż budynku - wraz z działką - za 30 tys. złotych.
- Prywatny właściciel mógłby tam zrobić miejsce, którego Szczecin mógłby się wstydzić, a plan zagospodarowania określa ramy co w budynku może być i jakie będzie jego przeznaczenie - mówi Rafał Niburski z PiS.
Piotra Krzystka nie było na sali sesyjnej podczas głosowania w sprawie Starej Olejarni.