Samotni i bezdomni spotkali się przy wigilijnym stole. Blisko 30 osób ze szczecińskich Pomorzan wzięło udział w Wigilii w Katolickiej Szkole Podstawowej na Wzgórzu Hetmańskim. Było tak jak w domu: modlitwa, życzenia, kolędy i stoły pełne jedzenia.
- Nikt nie jest sam, bo ma najwspanialszego brata, którym jest Jezus Chrystus. Nawet jeśli ktoś czuje się samotny i opuszczony, to nie jest sam, bo Bóg stał się jednym z nas - podkreślał ks. Maciej Szmuc, dyrektor Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
- Wigilia spokojna, ciepła, atmosfera rodzinna i pełna radości - przyznał jeden z uczestników wieczerzy.
- Co pan czuje? - dopytywał reporter Radia Szczecin.
- Ulgę, bo nie jestem tu po raz pierwszy i zawsze jest tak samo. Przyjemnie i miło. A co najbardziej smakuje?! Ryba po grecku! - dodał.
Uczestnicy Wigilii otrzymali także świąteczne paczki. To już 20. spotkanie, które przygotował Caritas i oddział Akcji Katolickiej.
- Wigilia spokojna, ciepła, atmosfera rodzinna i pełna radości - przyznał jeden z uczestników wieczerzy.
- Co pan czuje? - dopytywał reporter Radia Szczecin.
- Ulgę, bo nie jestem tu po raz pierwszy i zawsze jest tak samo. Przyjemnie i miło. A co najbardziej smakuje?! Ryba po grecku! - dodał.
Uczestnicy Wigilii otrzymali także świąteczne paczki. To już 20. spotkanie, które przygotował Caritas i oddział Akcji Katolickiej.