Wybór nowego prezesa miejskiej spółki to cena za poparcie przez Prawo i Sprawiedliwość budżetu Szczecina - mówią radni Platformy Obywatelskiej. Chodzi o Konrada Stępnia. W zeszłym tygodniu wygrał on konkurs na szefa spółki "Fabryka Wody", która będzie budować aquapark. Szef klubu PiS w Szczecinie odpowiada, że zarzuty PO to "absurd".
Stępień, jako bezpartyjny, był na liście Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu w 2011 roku. Jak jednak podkreśla szef radnych PiS w radzie miasta Marek Duklanowski, Konrad Stępień nie jest członkiem ugrupowania. Duklanowski dodaje, że zna go jako kompetentnego szefa spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne. Zdaniem Duklanowskiego, zarzuty PO są bezpodstawne.
- Zamurowało mnie. Pierwszy raz w dłuższym okresie czasu słyszę tak wierutne bzdury - stwierdził radny PiS.
Sam Konrad Stępień prosi o kontakt z biurem prasowym urzędu miasta. Rzecznik prezydenta Szczecina Piotra Krzystka powiedział nam, że nie komentuje "politycznych wystąpień radnych".
Konrad Stępień, prawnik z wykształcenia, od 2012 roku pracował w miejskiej spółce Nieruchomości i Opłaty Lokalne. Był między innymi odpowiedzialny za działanie roweru miejskiego. W 2015 roku został szefem NiOL. W ubiegłym tygodniu komisja konkursowa wybrała go na prezesa "Fabryki Wody". Formalnie nie objął jeszcze funkcji. W tym postępowaniu wzięło udział dwóch kandydatów.