Jest szansa na nowy projekt muzyczny Joanny Prykowskiej - zdradziła to w "Rozmowie pod krawatem" sama artystka.
Wokalistka znana przede wszystkim z występów w zespole Firebirds w latach 90., a później w Joanna & The Forests dziś regularnie na scenie się nie pokazuje.
- Moje życiowe doświadczenia i życiowe zakręty zmusiły mnie do wzięcia oddechu; nie chciałam, żeby muzyce poświęcać czas z zegarkiem w ręku, żeby to nie było wychodzenie na próbę: "dobra, musimy skończyć grać" albo "odwołujemy próbę", bo tak to wyglądało, że musiałam kończyć próby wcześniej, niż bym chciała, odwoływałam te próby, nie znajdowałam na nie czasu ze względów wyłącznie rodzinnych - tłumaczyła Prykowska.
Szczegółów ewentualnego powrotu na scenę na razie nie ma. Prowadzący rozmowę Konrad Wojtyła pytał o zapowiedź sprzed lat - o solową płytę Prykowskiej. Ta nie zaprzeczyła, że wróci do pomysłu.
- Moje życiowe doświadczenia i życiowe zakręty zmusiły mnie do wzięcia oddechu; nie chciałam, żeby muzyce poświęcać czas z zegarkiem w ręku, żeby to nie było wychodzenie na próbę: "dobra, musimy skończyć grać" albo "odwołujemy próbę", bo tak to wyglądało, że musiałam kończyć próby wcześniej, niż bym chciała, odwoływałam te próby, nie znajdowałam na nie czasu ze względów wyłącznie rodzinnych - tłumaczyła Prykowska.
Szczegółów ewentualnego powrotu na scenę na razie nie ma. Prowadzący rozmowę Konrad Wojtyła pytał o zapowiedź sprzed lat - o solową płytę Prykowskiej. Ta nie zaprzeczyła, że wróci do pomysłu.