Tu stawką nie jest władza, tylko działanie na rzecz mieszkańców i zapobieganie szkodliwym decyzjom - mówiła w "Rozmowach pod krawatem" Maria Ilnicka-Mądry. "Jedynka" do zachodniopomorskiego sejmiku Komitetu Bezpartyjni Samorządowcy zapewniała, że działaczom ugrupowania nie zależy na przejęciu sterów województwa, a na zakończeniu "szopki" politycznej.
Maria Ilnicka-Mądry skrytykowała między innymi decyzję o połączeniu szczecińskich szpitali przy ulicy Arkońskiej i w Zdunowie. Jak mówiła, gdyby jej Bezpartyjni mieli więcej przedstawicieli, taka decyzja by nie zapadła. Dodała, że taki ruch nie przyniósł żadnych korzyści.
- Gdyby właśnie było nas więcej, nie pozwolilibyśmy na wiele ruchów. Chodzi chociażby o połączenie dwóch szpitali marszałkowskich, które miało przynieść takie efekty, dla których niby zostały połączone, czyli obniżenie długu. Ten dług niestety jest. Na konto został zaciągnięty przez województwo podżyrowany kredyt - komentowała kandydatka.
Maria Ilnicka-Mądry nie chciała mówić o ewentualnej koalicji Bezpartyjnych w sejmiku województwa.
Wybory samorządowe w Polsce odbędą się 21 października. Drugą turę wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast zaplanowano na 4 listopada.
- Gdyby właśnie było nas więcej, nie pozwolilibyśmy na wiele ruchów. Chodzi chociażby o połączenie dwóch szpitali marszałkowskich, które miało przynieść takie efekty, dla których niby zostały połączone, czyli obniżenie długu. Ten dług niestety jest. Na konto został zaciągnięty przez województwo podżyrowany kredyt - komentowała kandydatka.
Maria Ilnicka-Mądry nie chciała mówić o ewentualnej koalicji Bezpartyjnych w sejmiku województwa.
Wybory samorządowe w Polsce odbędą się 21 października. Drugą turę wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast zaplanowano na 4 listopada.