Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Większość dzienników szkolnych trafia na makulaturę, w Archiwum Szczecińskim zachowały się nieliczne. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Większość dzienników szkolnych trafia na makulaturę, w Archiwum Szczecińskim zachowały się nieliczne. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dzienniki szkolne zawierają wiele informacji o czasach, w których powstały - mówi kustosz Anna Kandybowicz z Archiwum Państwowego w Szczecinie. Przebadała ona wszystkie dzienniki szkolne, które trafiły do archiwum.
- Najciekawsze są te z czasów zaraz po wojnie - mówi kustosz Anna Kandybowicz, kiedy to rano uczniowie brali udział we mszy świętej, a po południu uczyli się życiorysu Włodzimierza Lenina. Nadal religia jest bardzo czynna w życiu szkoły. Rok szkolny zaczyna się nabożeństwem. Potem wchodzą nowe czasy i są pogadanki dotyczące Milicji Obywatelskiej, Armii Czerwonej, uroczystości z okazji śmierci Lenina i uchwalenia Konstytucji 3 Maja i jednocześnie było o 1 Maja.

W pierwszych latach powojennych różnica wieku uczniów w jednej klasie mogła wynosić nawet kilka lat.

- Szkoła musiała nadrobić czas stracony w czasie okupacji przez większość dzieci, które nie mogły uczęszczać do szkoły, albo miały to utrudnione i na końcu takiego dziennika są zestawienia statystyczne m.in. odnoszące się do wieku uczniów. W klasach początkowych 1946 i 1947 roku różnica wieku uczniów wynosiła nawet czasami siedem lat - dodaje Kandybowicz.

Większość dzienników szkolnych trafia na makulaturę, w Archiwum Szczecińskim zachowały się nieliczne.
Najciekawsze są te z czasów zaraz po wojnie - mówi kustosz Anna Kandybowicz, kiedy to rano uczniowie brali udział we mszy świętej, a po południu uczyli się życiorysu Włodzimierza Lenina.
W pierwszych latach powojennych różnica wieku uczniów w jednej klasie mogła wynosić nawet kilka lat.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty