Były przewodniczący klubu Prawo i Sprawiedliwość w szczecińskiej radzie miasta, a obecnie kandydat do Rady Osiedla Świerczewo skomentował swój start w tych wyborach.
- Nie było mi dane startować w wyborach jesienią, ale - jak to się mówi: ciągnie wilka do lasu. Ponownie chcę rozmawiać z mieszkańcami o ich problemach, równo po 20 latach wracam do swojego macierzystego miejsca, czyli do Rady Osiedla Świerczewo. Mam nadzieję, że wyborcy okażą się łaskawi i ponownie mnie wybiorą - wierzy Duklanowski.
Trudno mówić, by był to awans ale nie w takich kategoriach należy do tego podchodzić - dodał w "Samorządowej przeplatance" Radia Szczecin.
- Gdybyśmy w ten sposób mieli to traktować, to po ośmiu latach w radzie miasta powinienem startować do Sejmu i dostać się do niego, a za chwilę pewnie próbować sił w Parlamencie Europejskim. Nie należy do tego podchodzić w ten sposób; uważam, że żadna praca nie hańbi, a praca dla mieszkańców nie hańbi w ogóle - zaznaczył Marek Duklanowski.
Wybory do rad osiedli - 7 kwietnia.
Trudno mówić, by był to awans ale nie w takich kategoriach należy do tego podchodzić - dodał w "Samorządowej przeplatance" Radia Szczecin.
- Gdybyśmy w ten sposób mieli to traktować, to po ośmiu latach w radzie miasta powinienem startować do Sejmu i dostać się do niego, a za chwilę pewnie próbować sił w Parlamencie Europejskim. Nie należy do tego podchodzić w ten sposób; uważam, że żadna praca nie hańbi, a praca dla mieszkańców nie hańbi w ogóle - zaznaczył Marek Duklanowski.
Wybory do rad osiedli - 7 kwietnia.
- Nie było mi dane startować w wyborach jesienią, ale - jak to się mówi: ciągnie wilka do lasu. Ponownie chcę rozmawiać z mieszkańcami o ich problemach, równo po 20 latach wracam do swojego macierzystego miejsca, czyli do Rady Osiedla Świerczewo. Mam nadz
Dodaj komentarz 2 komentarze
Oj jak to wszyscy z pisu nie lubią flagi Uni ale lubią euro !
Do Zdzislaw123
Nie mogę się zgodzić z twierdzeniem że PIS nie lubi UE. Rozmija się to całkowicie z prawdą i może wynikać z niezorientowania w sytuacji goepolitycznej na przestrzeni co najmniej 30 lat, bądź jest celową manipulacją. Zgodzić się mogę jednak, że szerzej rzecz ujmując, nie tylko PIS lecz Obóz Zjednoczonej Prawicy jest gorącym zwolennikiem UE. Obóz ten chce mieć jednak realny wpływ na kształtowanie Europy z uwzględnieniem również wartości konserwatywnych. Chce aby Polska była traktowana przez potęgi europejskie na zasadzie partnerskiej, a nie członka drugiej albo trzeciej ligi. Ja za to mam wrażenie, że kiedy obecna opozycja stara się o miejsca w Europarlamencie z hasłami tzw. "pro europejskimi" to nosi to znamiona podobieństwa do wasalizmu jakim kiedyś PRLowska nomenklatura hołdowała naszemu większemu bratu, ówczesnemu ZSRR.
Pozdrawiam,