Ma 4,5 metra wysokości, jest z aluminium i składa się z kolorowych płaskorzeźb - to nowa rzeźba na szczecińskim Skolwinie. Odsłonięto ją w czwartek na skwerze naprzeciwko Domu Kultury.
Jej autorem jest rzeźbiarz z Kamienia Pomorskiego Stanisław Motyka, ale jej mniejsze elementy powstawały podczas warsztatów, w których brali udział mieszkańcy Szczecina.
- Założenie było takie, że konstrukcję rzeźby wykonuję ja, jako artysta, a rzeźbę treścią wypełniają mieszkańcy. Powstało na warsztatach ok. 150 płaskorzeźb, ok. 70 zostało wykorzystanych, jest to nasza wspólna rzeźba - zaznaczył Stanisław Motyka.
Rzeźba bardzo podoba się dzieciom.
- Fajnie, dobrze i ładnie. - Robiłam płaskorzeźbę - oceniały.
Dorośli mieli mniej entuzjazmu.
- Spodziewałabym się czegoś trochę innego. Dla mnie trochę trąci kiczem - uznała jedna z mieszkanek Skolwina.
Żuraw powstał w ramach programu "Niwelacja błędów infrastrukturalnych poprzez sztukę ulicy - street art".
- Założenie było takie, że konstrukcję rzeźby wykonuję ja, jako artysta, a rzeźbę treścią wypełniają mieszkańcy. Powstało na warsztatach ok. 150 płaskorzeźb, ok. 70 zostało wykorzystanych, jest to nasza wspólna rzeźba - zaznaczył Stanisław Motyka.
Rzeźba bardzo podoba się dzieciom.
- Fajnie, dobrze i ładnie. - Robiłam płaskorzeźbę - oceniały.
Dorośli mieli mniej entuzjazmu.
- Spodziewałabym się czegoś trochę innego. Dla mnie trochę trąci kiczem - uznała jedna z mieszkanek Skolwina.
Żuraw powstał w ramach programu "Niwelacja błędów infrastrukturalnych poprzez sztukę ulicy - street art".
- Założenie było takie, że konstrukcję rzeźby wykonuję ja, jako artysta, a rzeźbę treścią wypełniają mieszkańcy. Powstało na warsztatach ok. 150 płaskorzeźb, ok. 70 zostało wykorzystanych, jest to nasza wspólna rzeźba - zaznaczył Stanisław Motyka.