Fajerwerkowa laba się skończyła - przypominają szczecińscy policjanci. Od czwartku nie można już odpalać petard.
Każde takie zdarzenie będzie karane, nie tylko karą grzywny. W skrajnych przypadkach grozi nawet areszt.
Puszczanie fajerwerków poza wyznaczonymi dniami, czyli 31 grudnia i 1 stycznia, to zakłócanie porządku publicznego - mówi Paweł Pankau z Miejskiej Policji w Szczecinie.
- O tym, czy kara aresztu zostanie zastosowana decyduje sąd, na podstawie wniosku o ukaranie. Jeżeli chodzi o grzywnę, to tutaj policjant stosuje postępowanie mandatowe w wysokości do 500 zł - mówi Pankau.
Oprócz Sylwestra i Nowego Roku fajerwerki można puszczać jedynie na własnym terenie oraz tam, gdzie mamy zgodę właściciela terenu. Nie można jednak naruszać ciszy nocnej.
Puszczanie fajerwerków poza wyznaczonymi dniami, czyli 31 grudnia i 1 stycznia, to zakłócanie porządku publicznego - mówi Paweł Pankau z Miejskiej Policji w Szczecinie.
- O tym, czy kara aresztu zostanie zastosowana decyduje sąd, na podstawie wniosku o ukaranie. Jeżeli chodzi o grzywnę, to tutaj policjant stosuje postępowanie mandatowe w wysokości do 500 zł - mówi Pankau.
Oprócz Sylwestra i Nowego Roku fajerwerki można puszczać jedynie na własnym terenie oraz tam, gdzie mamy zgodę właściciela terenu. Nie można jednak naruszać ciszy nocnej.