W ramach tymczasowo przywróconej kontroli granicznej w niedzielę sprawdzono ponad 12,5 tysięcy osób wjeżdżających do Polski - poinformowała Komenda Główna Straży Granicznej. Liczba osób przekraczających granice była zdecydowanie mniejsza niż tydzień wcześniej.
Jak powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej rzeczniczka Straży Granicznej Agnieszka Golias, ruch na granicach odbywa się płynnie.
- Jeśli chodzi o granice z Niemcami, Litwą, Czechami i Słowacją, gdzie przywrócono kontrolę graniczną, ruch odbywa się na bieżąco. Zarówno na przejściach drogowych, jak i na przejściach, gdzie ruch odbywa się pieszo - mówi Agnieszka Golias.
Granice są zamknięte dla przyjeżdżających cudzoziemców, a wracający Polacy muszą poddać się kwarantannie. Straż Graniczna przypomina, że od piątku obowiązkiem kwarantanny objęto też osoby pracujące na co dzień zagranicą.
- Te osoby miały czas, by podjąć decyzję, czy przyjeżdżają do Polski i najbliższe dwa tygodnie spędzają w kraju, czy zostają po stronie niemieckiej, czeskiej, słowackiej i tam pracują i mieszkają - mówi rzeczniczka Straży Granicznej.
Ograniczenia w ruchu granicznym mają potrwać do 13 kwietnia. Niewykluczone jest ich przedłużenie.
- Jeśli chodzi o granice z Niemcami, Litwą, Czechami i Słowacją, gdzie przywrócono kontrolę graniczną, ruch odbywa się na bieżąco. Zarówno na przejściach drogowych, jak i na przejściach, gdzie ruch odbywa się pieszo - mówi Agnieszka Golias.
Granice są zamknięte dla przyjeżdżających cudzoziemców, a wracający Polacy muszą poddać się kwarantannie. Straż Graniczna przypomina, że od piątku obowiązkiem kwarantanny objęto też osoby pracujące na co dzień zagranicą.
- Te osoby miały czas, by podjąć decyzję, czy przyjeżdżają do Polski i najbliższe dwa tygodnie spędzają w kraju, czy zostają po stronie niemieckiej, czeskiej, słowackiej i tam pracują i mieszkają - mówi rzeczniczka Straży Granicznej.
Ograniczenia w ruchu granicznym mają potrwać do 13 kwietnia. Niewykluczone jest ich przedłużenie.