Spór o sankcje wobec inwestora budującego gazociąg Nord Stream 2 trwa. Dokończenie jego budowy stało się mniej pewne po tym, jak Stany Zjednoczone poinformowały, że będą przekonywać Europejczyków do wstrzymania kontrowersyjnego projektu.
- Obrońcy Nord Stream 2 są w defensywie ale są mocni więc sprawa jak się ten spór zakończy nie jest rozstrzygnięta - powiedział w "Magazynie Międzynarodowym" Radia Szczecin prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Po pewnym wstrząsie, jaki wywołała sprawa Nawalnego i w związku z tym krytycy dominowali w dyskusji publicznej efekt trochę mija i zaczyna się mówić jak to ważne dla gospodarki niemieckiej a może dla całej Energiewende - powiedział.
Zdecydowanym zwolennikiem budowy są Niemcy i Rosja. Ta ostatnia właśnie najmocniej atakuje Polskę i USA jako najpoważniejszych przeciwników inwestycji.
Rosyjscy urzędnicy wysokiego szczebla zarzucają Polsce, że chce się stać „energetycznym centrum” Europy, oraz, że prowadzi antyrosyjską politykę.
Dodatkowo - zdaniem strony rosyjskiej - część przeciwników budowy gazociągu wykorzystuje próbę otrucia Aleksieja Nawalnego do blokady Nord Stream 2.
- Po pewnym wstrząsie, jaki wywołała sprawa Nawalnego i w związku z tym krytycy dominowali w dyskusji publicznej efekt trochę mija i zaczyna się mówić jak to ważne dla gospodarki niemieckiej a może dla całej Energiewende - powiedział.
Zdecydowanym zwolennikiem budowy są Niemcy i Rosja. Ta ostatnia właśnie najmocniej atakuje Polskę i USA jako najpoważniejszych przeciwników inwestycji.
Rosyjscy urzędnicy wysokiego szczebla zarzucają Polsce, że chce się stać „energetycznym centrum” Europy, oraz, że prowadzi antyrosyjską politykę.
Dodatkowo - zdaniem strony rosyjskiej - część przeciwników budowy gazociągu wykorzystuje próbę otrucia Aleksieja Nawalnego do blokady Nord Stream 2.