W niedzielę obchodzimy 20. Dzień Papieski, tym razem pod hasłem „Totus Tuus” – „Cały Twój”. Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia będą kwestować na ulicach Szczecina m.in. na Jasnych Błoniach, ale też w okolicach Bramy Portowej na swoje wykształcenie.
To zdolna młodzież, ale często z uboższych rodzin z małych miejscowości.
Róża pochodzi z województwa opolskiego. Ma siedmioro rodzeństwa i 10 lat jest w Fundacji. Skończyła studia magisterskie ze skrzypiec i licencjat z położnictwa. Teraz studiuje położnictwo na studiach magisterskich Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Jak sama przyznaje, Fundacja dała jej umocnienie w wierze i przyjaciół, którzy stali się dla niej nośnikiem kreatywności, odwagi, optymizmu i pracowitości.
- To niesamowite doświadczenie, kiedy z małej miejscowości, wybijasz się do świata i odnajdujesz ludzi podobnych do siebie - mówi Róża. - Stypendyści dają mi nieustannie świadectwo chrześcijańskiego życia i motywację do pracy nad sobą. Do działania według Pisma Świętego, nauczania Jana Pawła II, do walki o świętość. Bez Fundacji nie miałabym okazji tego doświadczyć - podkreśla.
Na co dzień, oprócz spotkań religijnych, udzielają się jako wolontariusze np. w Fundacji Małych Stópek czy przy zbiórce żywności dla Caritas.
W swoim życiu kierują się nauczaniem św. Jana Pawła II, jak choćby Agnieszka ze wsi Chmielno w Zachodniopomorskiem, od ośmiu lat w Fundacji, studentka piątego roku zootechniki. - Wymagajcie od siebie, choćby innych od Was nie wymagali oraz że bogaty nie jest ten, kto posiada, ale ten, kto daje. Właśnie te słowa papieża chwytają mnie mocno za serce i tak staram się żyć. Tak, jak mówił św. Jan Paweł II i mówi wciąż, bo jego słowa nie mają daty ważności - dodaje Agnieszka.
W Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej jest ponad 30 stypendystów ze szkoły podstawowej, średniej i studentów. Fundacja powstała w 2000 roku i ma upamiętniać pontyfikat św. Jana Pawła II przez promowanie papieża i wspieranie różnych inicjatyw w dziedzinie edukacji i kultury.
Miasteczko Rodzinne to jeden z elementów obchodów Dnia Papieskiego w Szczecinie. Na dzieci i ich opiekunów czekają atrakcje przygotowane przez stypendystów papieskiej Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Będzie kiermasz ciast, belgijka, zabawy z gitarą, gry i tor przeszkód.
- Kochani, to są ludzie młodzi, których warto wspierać. Jako dowód wdzięczności dla darczyńców zapraszają w niedzielę - mówi salezjanka siostra Bożena Salij, która od kilkunastu lat jest związana z Fundacją poprzez spotkania i obozy. Teraz przy parafii salezjanów spotyka się ze studentami papieskiej Fundacji.
Miasteczko Rodzinne od 10 do 14 przy parafii św. Jana Bosko przy ul. Witkiewicza w Szczecinie. Kwesty na ulicach Szczecina potrwają do około 19.30.
Róża pochodzi z województwa opolskiego. Ma siedmioro rodzeństwa i 10 lat jest w Fundacji. Skończyła studia magisterskie ze skrzypiec i licencjat z położnictwa. Teraz studiuje położnictwo na studiach magisterskich Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Jak sama przyznaje, Fundacja dała jej umocnienie w wierze i przyjaciół, którzy stali się dla niej nośnikiem kreatywności, odwagi, optymizmu i pracowitości.
- To niesamowite doświadczenie, kiedy z małej miejscowości, wybijasz się do świata i odnajdujesz ludzi podobnych do siebie - mówi Róża. - Stypendyści dają mi nieustannie świadectwo chrześcijańskiego życia i motywację do pracy nad sobą. Do działania według Pisma Świętego, nauczania Jana Pawła II, do walki o świętość. Bez Fundacji nie miałabym okazji tego doświadczyć - podkreśla.
Na co dzień, oprócz spotkań religijnych, udzielają się jako wolontariusze np. w Fundacji Małych Stópek czy przy zbiórce żywności dla Caritas.
W swoim życiu kierują się nauczaniem św. Jana Pawła II, jak choćby Agnieszka ze wsi Chmielno w Zachodniopomorskiem, od ośmiu lat w Fundacji, studentka piątego roku zootechniki. - Wymagajcie od siebie, choćby innych od Was nie wymagali oraz że bogaty nie jest ten, kto posiada, ale ten, kto daje. Właśnie te słowa papieża chwytają mnie mocno za serce i tak staram się żyć. Tak, jak mówił św. Jan Paweł II i mówi wciąż, bo jego słowa nie mają daty ważności - dodaje Agnieszka.
W Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej jest ponad 30 stypendystów ze szkoły podstawowej, średniej i studentów. Fundacja powstała w 2000 roku i ma upamiętniać pontyfikat św. Jana Pawła II przez promowanie papieża i wspieranie różnych inicjatyw w dziedzinie edukacji i kultury.
Miasteczko Rodzinne to jeden z elementów obchodów Dnia Papieskiego w Szczecinie. Na dzieci i ich opiekunów czekają atrakcje przygotowane przez stypendystów papieskiej Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Będzie kiermasz ciast, belgijka, zabawy z gitarą, gry i tor przeszkód.
- Kochani, to są ludzie młodzi, których warto wspierać. Jako dowód wdzięczności dla darczyńców zapraszają w niedzielę - mówi salezjanka siostra Bożena Salij, która od kilkunastu lat jest związana z Fundacją poprzez spotkania i obozy. Teraz przy parafii salezjanów spotyka się ze studentami papieskiej Fundacji.
Miasteczko Rodzinne od 10 do 14 przy parafii św. Jana Bosko przy ul. Witkiewicza w Szczecinie. Kwesty na ulicach Szczecina potrwają do około 19.30.
W swoim życiu kierują się nauczaniem św. Jana Pawła II, jak choćby Agnieszka ze wsi Chmielno w Zachodniopomorskiem, od ośmiu lat w Fundacji, studentka piątego roku zootechniki.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Z całym szacunkiem dla stypendystów, ale gdzie poszanowanie prawa, maseczki, zachowanie odległości itd. Kościół jak zwykle ponad prawem. "...kto się wywyższa itd..."
Widać ogromny kontrast pomiędzy młodymi, zdolnymi ludźmi o zdrowych poglądach, a lewakami, żyjącymi ze stowarzyszeń i fundacyjek, którzy tylko podpalają Polskę.