"Aborcja bez granic", "Macie krew na rękach" - takie napisy pojawiły się na murze okalającym kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Dąbiu.
Ktoś wymalował napisy sprayem na ogrodzeniu - podaje na swoim profilu fejsbukowym ośrodek Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor.
Dodaj komentarz 4 komentarze
i to jest zabawne ... macie krew na rękach i obok aborcja bez granic
przecież to SAMOZAORANIE
poważnie, wy tam na lewicy macie coś we łbie.... z pewnością nie jest to normalny, zdrowy mózg
Akty wandalizmu były zawsze i nie są szczególnie wyszukaną formą ekspresji. Jednocześnie pamiętajmy, że otaczają nas tylko dobra doczesne i wszystko to jest marnością, która przeminie. W czasie wojen i kataklizmów upadały całe cywilizacje i świat toczy się dalej...
Wygląda na prowokację ale od drugiej strony. Szczególnie ta aborcja bez granic
z ciekawości: ten okazjonalny mural razi klechy treścią czy też formą?