O 40 procent w skali roku wzrosły przeładunki w Porcie Handlowym w Kołobrzegu.
Od początku stycznia przeładowano tam prawie 80 tysięcy ton towarów - to o 25 tysięcy ton więcej niż w analogicznym okresie 2020 roku - mówi Sebastian Ziegler z Portu Handlowego Kołobrzeg.
- W porcie w Kołobrzegu przeładowujemy głównie ładunki masowe: pelet, drewno, kruszywo, nawozy, microdol i saletrę - wylicza.
Do portu w Kołobrzegu przypływają statki o długości 80-90 metrów, które na swój pokład mogą zabrać ok. 3,5 tysiąca ton towarów.
- Drewno i pelet - generalnie kierunkiem destynacji jest Skandynawia i Niemcy, patrząc na kruszywo i nawozy, to ładunki te płyną w przeciwną stronę, jeżeli chodzi o kruszywo, to Szwecja, Norwegia, a jeśli chodzi o nawozy to jest to Holandia - dodał.
Port w Kołobrzegu obsłużył w pierwszym kwartale tego roku 30 statków. Przede wszystkim przeładowywane są tam ryby. Było to około 20 tysięcy ton.
- W porcie w Kołobrzegu przeładowujemy głównie ładunki masowe: pelet, drewno, kruszywo, nawozy, microdol i saletrę - wylicza.
Do portu w Kołobrzegu przypływają statki o długości 80-90 metrów, które na swój pokład mogą zabrać ok. 3,5 tysiąca ton towarów.
- Drewno i pelet - generalnie kierunkiem destynacji jest Skandynawia i Niemcy, patrząc na kruszywo i nawozy, to ładunki te płyną w przeciwną stronę, jeżeli chodzi o kruszywo, to Szwecja, Norwegia, a jeśli chodzi o nawozy to jest to Holandia - dodał.
Port w Kołobrzegu obsłużył w pierwszym kwartale tego roku 30 statków. Przede wszystkim przeładowywane są tam ryby. Było to około 20 tysięcy ton.