Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Realizacja: Maciej Papke [Radio Szczecin]
Realizacja: Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Wideo: słuchacz RS Bartosz Jaczmiński.
Ogień pojawił się w okolicy zjazdu w kierunku Podjuch, na nitce w stronę Kołbaskowa. Służby na miejscu wstrzymały ruch, mundurowi polecili również kierowcom, aby wycofali się na bezpieczną odległość.
Na niektórych nagraniach, które pojawiły się w sieci słychać wybuchy. Z relacji świadków wynika, że wojskowy konwój zatrzymał się, żeby udzielić pomocy poszkodowanym w innej kolizji - wtedy z niewiadomych przyczyn czołgi zaczęły płonąć.

- To tak wyglądało, żeśmy mieli wypadek, jechał pierwszy wóz z wojskiem i się zatrzymał, żeby sprawdzić czy nic nam się nie stało. Po chwili jeden na drugiego wjechali i zaczęło coś wybuchać, strzelać i pojawił się duży ogień. - Widziałam ten ogromny i straszny dym, który się unosił z czołgu. Najgorszy moment, jak zaczęło coś strzelać. Nie wiem co to było, czy plastik, czy elementy czołgu. Natomiast, to był straszny moment, kiedy to zaczęło wybuchać, tym bardziej, że z dzieckiem jadę. Bardzo się przestraszyłam - mówili świadkowie.

Do zdarzenia odniosło się już wojsko. Badanie dokładnej przyczyny pojawienia się ognia będzie jeszcze trwało. Okoliczności zdarzenia z godziny 12:00 wyjaśnia major Artur Pinkowski z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej: - Nasze czołgi były transportowane przez zestawy niskopodwoziowe z 10. Brygady Kawalerii Pancernej. Niestety, doszło do kolizji drogowej, w wyniku czego jeden z nich został zniszczony, a nasze czołgi uszkodzone. Czołgi były 34. Brygady Kawalerii Pancernej, wracały ze szkolenia poligonowego, które odbywało się w Drawsku.

Zarówno w kolizji, jak i pożarze nikt nie ucierpiał. Trasa jest przejezdna w kierunku nad morze. Natomiast nitka do Kołbaskowa wciąż jest zablokowana.

- Cieszymy się, bo droga jest już częściowo przejezdna. W najbliższym czasie postaramy się przetransportować czołgi na zestawach niskopodwoziowych - tłumaczy Pinkowski.

Nie wiadomo, ile potrwają prace nad całkowitym otwarciem Autostrady A6. Trwa sprzątanie po zdarzeniu.
Relacja Matyldy Rozpędek [Radio Szczecin]
Badanie dokładnej przyczyny pojawienia się ognia będzie jeszcze trwało. Okoliczności zdarzenia z godziny 12:00 wyjaśnia major Artur Pinkowski z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
Trasa jest już całkowicie przejezdna - dodaje major Pinkowski.
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. słuchacz RS.
Fot. słuchacz RS.

Dodaj komentarz 14 komentarzy

Zderzenie czołgów miałoby miejsce gdyby czołgi się poruszały po autostradzie. W tym wypadku mamy do czynienia ze zderzeniem 2 lawet wiozących czołgi, ewentualnie do najechania. Ale wiadomo, Pawełek Domański przeszedł 24h kurs dziennikarski i doskonale wie że "zderzenie dwóch czołgów" ma więcej klików. Niech żyje szybka Polsza i Maryja zawsze niecnota.
Płonie szrot Błaszczaka ?
Po chwili jeden na drugiego wjechali i zaczęło coś wybuchać, strzelać i pojawił się duży ogień.

Najechanie czyli klasyka polskich dróg. Gratulacje dla kierowcy lawety z przodu, z tym zatrzymaniem to był super pomysł.
@ Floda H. ... Dziękuję za merytoryczny komentarz. Mądrego/ Mądrej to i warto poczytać , zwłaszcza że opinia w stylu postkomunistycznej stacji TV "Dziękującej za 20 lecie" poparcia i oglądalności przez ...wykupienie słupów reklamowych.
Może tam ten komentarz docenią. Nie podoba się Radio Szczecin to "nie szczekaj" , nie mając argumentów i nie obrażaj ludzi którzy tam pracują.
Oglądaj sobie TVN24 i bądź szczęśliwy ; czego z całego serca życzę.
A jednak Werwolf z Puszczy Bukowej to nie mit.
@Nomis Ile płytkiej ironii...żal. Merytoryczny komentarz już bardziej być nie mógł. Faktem jest że nie czołgi się zderzyły a lawety. Pojazdy gąsienicowe nawet się nie dotknęły. Obrazą jest zdrobnienie czyjegoś imienia? Może delikatnym szyderstwem. Faktem jest że tytuł kłamliwy, lub wynikający z niewiedzy. Obstawiam to pierwsze. Artykuły Radia Szczecin są na żenującym poziomie już od dawna, a krytykę na forum lepiej traktować konstruktywnie zamiast schematycznie zarzucać uwielbienie do PiSu.
Działanie kierowców wojskowych lawet było zsynchronizowane jak zsynchronizowana jest polska Armia za czasów PiS. Kierowca pierwszej lawet pomyślał , może by pomóc poszkodowanym kierowcom i zwolnił prędkość, kierowca drugiej lawety siedział na ogonie korzystając ze smartfona i nie zdazyl zareagować i wyhamowac pojazdu. Tylko pogratulować takiej Armii na czele której stał Macierewicz
I kto za to będzie płacił skoro pojazdy państwowe i rzadowe nie posiadają Auto Casco. A ubezpiecza je Państwowy Moloch na glinianych nogach.
Z Drawska do Żagania przez Szczecin? Nie było lepiej jechać na Choszczno w kier Gorzowa Wlkp
A nie przyszło wam do głowy że to PARTYZANCI albo wojna hybrydowa
Nie ma co ukrywać ...
To jest wina TUSKA !!!
Ktoś powinien za bezmyślność odpowiedzieć że taki transport na międzynarodowej autostradzie w dzień prowadzić to mogło spowodowac katastrofę w ruchu lądowym.
... dziwny ten kraj jest.
Jak człowiek normalny chce przewieźć kawałek wiatraka albo nie daj panie coś co jest 3m. szerokie to pozwolenia. Kontrole ITD.
To sprzęt wojskowy. Joo . I tutaj nie obowiązują zasady mocowania ładunku... odległości, i nie grzebania w telefonie.
To jest przyczyna. I to nie jest tylko zdanie moje.
Pozdrawiam.
Zastanawia mnie jedna rzecz… Czemu większość mediów podaje błędną lokalizacje zdarzenia. Wypadek zdarzył się na wysokości osiedla Bukowego 100 metrów od szkoły podstawowej numer 74. O co tu chodzi?

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty