Mieszkańcy Dziwnowa przecierali oczy ze zdumienia, kiedy o poranku wyskoczył do nich ze śmieciarki Mikołaj, zabierający śmieci spod ich domów.
Taką atrakcję zapewnili mieszkańcom pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
Mikołaj nie rozdawał prezentów, ale za to dokładał od siebie mikołajkowe życzenia uśmiechu, radości i dużej ilości prezentów. W rolę Świętego Mikołaja wcielił się Jan Konrad na co dzień wywożący śmieci w Dziwnowie.
- Ludzie się ucieszyli, jak zobaczyli Mikołaja, jak jedzie na śmieciarce i zbiera odpady. Chodzili, robili zdjęcia, machali - opowiadał Konrad.
Jak dodaje przebrany Mikołaj, śmieci będzie wywoził jeszcze przez dwie godziny, ponieważ jego pomocnicy są już wyczerpani.
- Renifery już są tak wycieńczone, wyczerpane, że jeden to ledwo co mi tu chodzi. Hoł, hoł, Hoł, miłego! - życzył Konrad.
Akcja wywożenia śmieci przez Mikołaja odbyła się po raz pierwszy w Dziwnowie.
Mikołaj nie rozdawał prezentów, ale za to dokładał od siebie mikołajkowe życzenia uśmiechu, radości i dużej ilości prezentów. W rolę Świętego Mikołaja wcielił się Jan Konrad na co dzień wywożący śmieci w Dziwnowie.
- Ludzie się ucieszyli, jak zobaczyli Mikołaja, jak jedzie na śmieciarce i zbiera odpady. Chodzili, robili zdjęcia, machali - opowiadał Konrad.
Jak dodaje przebrany Mikołaj, śmieci będzie wywoził jeszcze przez dwie godziny, ponieważ jego pomocnicy są już wyczerpani.
- Renifery już są tak wycieńczone, wyczerpane, że jeden to ledwo co mi tu chodzi. Hoł, hoł, Hoł, miłego! - życzył Konrad.
Akcja wywożenia śmieci przez Mikołaja odbyła się po raz pierwszy w Dziwnowie.