Zapowiedź zburzenia basenu, znajdującego się w Szczecińskim Domu Sportu, była jednym z tematów porannej "Kawiarenki Politycznej" Radia Szczecin. Informację w tej sprawie przekazał w piątek prezydent miasta Piotr Krzystek.
- Od zawsze mówiłam, że Szczecin nie potrzebuje megalomańskiego mega-hiper aquaparku, tylko kilku niewielkich obiektów, takich jak w Gryfinie. To też pokazuje w tej chwili, że zostaniemy z jednym, mega wielkim megalomańskim aquaparkiem, zamiast przyjemności popływania i pokąpania się blisko domu. Pan prezydent nie potrafi zarządzać miastem, o czym mówię już od dawna - podkreśla Jacyna-Witt.
Zdaniem posła PSL Jarosława Rzepy ewentualne odbudowanie basenu Szczecińskiego Domu Sportu może nie być konieczne. W jego ocenie zamiast skupiać się na budowie kolejnych pływalni powinniśmy raczej pomyśleć o tworzeniu nowych miejsc parkingowych.
- Mi się wydaje, że to nasycenie jest wystarczające, żeby nie myśleć o tym, żeby odbudowywać. Szczecin potrzebuje miejsc parkingowych wobec tego, co się dziś dzieje - tanich, dostępnych i w centrum - przekonuje Rzepa.
Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku zawaliła się jedna ze ścian basenu SDS przy ulicy Unisławy w Szczecinie. Kiedy obiekt ten zostanie zburzony tego jeszcze nie wiadomo.