Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Materiał prywatny
Stumetrowy komin na terenie byłej fabryki Wiskord w szczecińskich Żydowcach został zburzony. Betonowa konstrukcja runęła w środę.
Groził zawaleniem, więc musiał zostać zburzony. To był kawałek historii Szczecina - mówi właściciel terenu.

- Dużo było betonowych odprysków, które leciały na dół. Chodziło o bezpieczeństwo tego komina i ludzi, którzy podchodzili. Szkoda było - mówi właściciel.

Eksplozja była na tyle głośna, że słyszeli ją okoliczni mieszkańcy. - Było bardzo głośno. Wrażenia były niesamowite.

Wszystko było pod kontrolą - mówi Andrzej Bryś z firmy, która wyburzyła komin.

- Było założonych około 700 ładunków, ok. 30 kilogramów materiału wybuchowego i czas wyburzenia pięć sekund. Leży na ziemi. jest wyznaczony kierunek upadku i tam gdzie miał, tam upadł - mówi Bryś.

Właściciel terenu na razie nie przewiduje zagospodarowania terenu bo byłej fabryce Wiskord.

Zburzony został niższy komin. Na terenie dawnego Wiskordu stoi jeszcze jeden, około 250-metrowy, który upodobali sobie miłośnicy skoków na bungee.

W zakładach Wiskordu produkowano włókna wiskozowe - czyli tzw.jedwab wiskozowy, a także włókna polipropylenowe oraz kasety magnetofonowe. Po transformacji ustrojowej spółka zaczęła mieć problemy finansowe, w wyniku czego w roku 2000 nastąpiła jej upadłość.
Groził zawaleniem, więc musiał zostać zburzony. To był kawałek historii Szczecina - mówi właściciel terenu.
Eksplozja była na tyle głośna, że słyszeli ją okoliczni mieszkańcy.
Wszystko było pod kontrolą - mówi Andrzej Bryś z firmy, która wyburzyła komin.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty