Co gorsza, przewidywany czas usunięcia rozbitych aut to godz. 20. Zator w tym momencie ma sześć kilometrów i szybko się powiększa.
Analizując mapę, jedyna opcja, aby uniknąć zatoru, to unikanie Węzłów Kijewo i Podjuchy - przejazd przez same Podjuchy i dalej w kierunku Żydowców aż do Węzła Radziszewo, żeby tam wjechać dalej na A6 i skręcić na S3 w kierunku Zielonej Góry.
Od razu też przykorkował się wjazd do Szczecina przez Węzeł Klucz.
W stronę wjazdu do Szczecina jedziemy bez problemów.
Spowolniony ruch spowodowały roboty drogowe, kierowcy korzystają z jednego pasa, zamiast dwóch. Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, została jeszcze nieco ponad połowa prac do wykonania.
Godzina 14.00
Prawie 6 km ma korek na autostradzie A6. Tak jest na dojeździe do Węzła Klucz od strony Świnoujścia.
Nie doszło do żadnego wypadku, ale na węźle trwają roboty drogowe, wymieniana jest nawierzchnia.
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie: wykonano już 40 procent prac.