Inwestycja realizowana przez PKP jest opóźniona, a zamykanie dla ruchu stargardzkich wiaduktów stwarza duże problemy dla kierowców.
Remont czterech wiaduktów powinien być już ukończony, tymczasem nie wiadomo jak długo to jeszcze potrwa - mówił w "Rozmowie pod krawatem" Prezydent Stargardu Rafał Zając.
- To, co mogliśmy zrobić w zakresie mobilizacji PKP, staraliśmy się oczywiście robić. Z naszej strony i ze strony powiatu, ponieważ Rada Miasta i Rada Powiatu podjęły takie uchwały, wyraziły jednoznaczne stanowisko, że nie pozwolimy PKP zamykać więcej niż jednego wiaduktu naraz. Takie zakusy były, żeby zamknąć cztery naraz i robić, ale to wiązało by się już w ogóle z kosmicznym utrudnieniem - mówi Zając.
Cztery przebudowywane wiadukty kolejowe w Stargardzie znajdują się nad ulicami Bogusława IV, Wyszyńskiego, Pierwszej Brygady i Konopnickiej oraz Składowej. Remontowane są w ramach modernizacji linii kolejowej Poznań-Szczecin.
- To, co mogliśmy zrobić w zakresie mobilizacji PKP, staraliśmy się oczywiście robić. Z naszej strony i ze strony powiatu, ponieważ Rada Miasta i Rada Powiatu podjęły takie uchwały, wyraziły jednoznaczne stanowisko, że nie pozwolimy PKP zamykać więcej niż jednego wiaduktu naraz. Takie zakusy były, żeby zamknąć cztery naraz i robić, ale to wiązało by się już w ogóle z kosmicznym utrudnieniem - mówi Zając.
Cztery przebudowywane wiadukty kolejowe w Stargardzie znajdują się nad ulicami Bogusława IV, Wyszyńskiego, Pierwszej Brygady i Konopnickiej oraz Składowej. Remontowane są w ramach modernizacji linii kolejowej Poznań-Szczecin.