Jest szansa, że remonty na trasie kolejowej Warszawa - Szczecin zakończą się w tym roku.
Umożliwi to dojazd do naszego miasta ze stolicy w 4 godziny i 50 minut - poinformował na pierwszym w tej kadencji posiedzeniu Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Artur Łącki zaznaczył, że do Szczecina, a w najlepszym wypadku do Świnoujścia, musi dojeżdżać szybki pociąg.
- Cały czas mówimy o tym, że nie może być tak, że Szczecin jest jedynym wielkim miastem, do którego nie dojeżdża Pendolino. To jest chore, że dojeżdża do Kołobrzegu, a nie dojeżdża do Szczecina. Na pewno w tej kadencji musimy zrobić wszystko, żeby Pendolino dojechało przynajmniej do Szczecina - mówił Łącki.
W posiedzeniu Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego wzięli też udział posłowie opozycji. Artur Szałabawka z Prawa i Sprawiedliwości postulował, aby przed przejściem granicznym w Kołbaskowie wybudować wiadukt umożliwiający zawrócenie na autostradzie przed wjazdem do Niemiec.
- Żebyśmy mieli przed granicą w Kołbaskowie możliwość po stronie jeszcze polskiej dokonać tej nawrotki i w razie czego wrócić do Polski - mówił Szałabawka.
W pierwszym posiedzeniu zespołu wzięli udział posłowie i senatorowie Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Lewicy oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Artur Łącki zaznaczył, że do Szczecina, a w najlepszym wypadku do Świnoujścia, musi dojeżdżać szybki pociąg.
- Cały czas mówimy o tym, że nie może być tak, że Szczecin jest jedynym wielkim miastem, do którego nie dojeżdża Pendolino. To jest chore, że dojeżdża do Kołobrzegu, a nie dojeżdża do Szczecina. Na pewno w tej kadencji musimy zrobić wszystko, żeby Pendolino dojechało przynajmniej do Szczecina - mówił Łącki.
W posiedzeniu Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego wzięli też udział posłowie opozycji. Artur Szałabawka z Prawa i Sprawiedliwości postulował, aby przed przejściem granicznym w Kołbaskowie wybudować wiadukt umożliwiający zawrócenie na autostradzie przed wjazdem do Niemiec.
- Żebyśmy mieli przed granicą w Kołbaskowie możliwość po stronie jeszcze polskiej dokonać tej nawrotki i w razie czego wrócić do Polski - mówił Szałabawka.
W pierwszym posiedzeniu zespołu wzięli udział posłowie i senatorowie Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Lewicy oraz Prawa i Sprawiedliwości.