Parafianie ze Stargardu adoptują swoich księży i siostry zakonne. Adoptują - duchowo. Podjęte zobowiązanie to modlitwa w intencji wylosowanej siostry czy chrystusowca.
Pomysł świetnie się przyjął i modlitwą, która potrwa cały Wielki Post, objęto prawie 600 księży i zakonnic.
Inspiracją dla chrystusowców w Stargardzie była kanadyjska parafia, gdzie posługują Siostry Misjonarki Chrystusa Króla - mówi proboszcz parafii pw. św. Józefa w Stargardzie ks. Krzysztof Wąchała. - Ta modlitewna inicjatywa ma na celu modlitewne wsparcie księży i braci Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, włączając także w to przygotowujących się do tej posługi, czyli nowicjuszy i kleryków oraz siostry Misjonarki Chrystusa Króla w ich posłudze pośród Polaków zarówno w kraju, jak i na emigracji.
Miłosz jest jednym z tych, którzy podjęli się Duchowej Adopcji. - Chciałbym okazać wdzięczność tym, którzy dają mi możliwość pogłębiania mojej wiary oraz są dla mnie świadectwem w podążaniu za Jezusem. Wynika to też z chęci wsparcia tych, którzy podjęli się trudu, jakim jest służba drugiemu człowiekowi - tłumaczy Miłosz.
Modlitwa potrwa do Wielkiej Soboty.
Inspiracją dla chrystusowców w Stargardzie była kanadyjska parafia, gdzie posługują Siostry Misjonarki Chrystusa Króla - mówi proboszcz parafii pw. św. Józefa w Stargardzie ks. Krzysztof Wąchała. - Ta modlitewna inicjatywa ma na celu modlitewne wsparcie księży i braci Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, włączając także w to przygotowujących się do tej posługi, czyli nowicjuszy i kleryków oraz siostry Misjonarki Chrystusa Króla w ich posłudze pośród Polaków zarówno w kraju, jak i na emigracji.
Miłosz jest jednym z tych, którzy podjęli się Duchowej Adopcji. - Chciałbym okazać wdzięczność tym, którzy dają mi możliwość pogłębiania mojej wiary oraz są dla mnie świadectwem w podążaniu za Jezusem. Wynika to też z chęci wsparcia tych, którzy podjęli się trudu, jakim jest służba drugiemu człowiekowi - tłumaczy Miłosz.
Modlitwa potrwa do Wielkiej Soboty.