Jesteśmy przygotowani do boju i walki - mówiła w Szczecinie wicemarszałkini Sejmu z Platformy Obywatelskiej. Monika Wielichowska odwiedziła stolicę Pomorza Zachodniego, by wspierać kandydatów do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i szczecińskiej Rady Miasta.
Zwłaszcza, jak mówiła, wspiera kobiety, których w polityce wciąż jest za mało.
- Wciąż my, kobiety, musimy poruszać się w świecie uszytym na miarę garniturów mężczyzn. Wśród stereotypów i naszych zadań związanych z rodziną. Kiedy to wszystko spełnimy, dopiero mówimy: teraz na nas jest kolej. Czyli to wszystko, nasze kariery, pasje, rozwijamy za późno, na pewno później niż mężczyźni. Dzisiaj szczególnie moje wsparcie idzie do wszystkich naszych kandydatek - mówi Wielichowska.
Wicemarszałkini Sejmu miała też dobrą radę dla kandydatów na radnych, prezydentów, wójtów i burmistrzów.
- Trzeba ubrać trampki i dotrzeć z bezpośrednią rozmową do każdego mieszkańca i każdej mieszkanki. Żaden plakat, billboard i ulotka nie zastąpi bezpośredniego spotkania, rozmowy, dyskusji i wymiany poglądów - mówi Monika Wielichowska.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.
- Wciąż my, kobiety, musimy poruszać się w świecie uszytym na miarę garniturów mężczyzn. Wśród stereotypów i naszych zadań związanych z rodziną. Kiedy to wszystko spełnimy, dopiero mówimy: teraz na nas jest kolej. Czyli to wszystko, nasze kariery, pasje, rozwijamy za późno, na pewno później niż mężczyźni. Dzisiaj szczególnie moje wsparcie idzie do wszystkich naszych kandydatek - mówi Wielichowska.
Wicemarszałkini Sejmu miała też dobrą radę dla kandydatów na radnych, prezydentów, wójtów i burmistrzów.
- Trzeba ubrać trampki i dotrzeć z bezpośrednią rozmową do każdego mieszkańca i każdej mieszkanki. Żaden plakat, billboard i ulotka nie zastąpi bezpośredniego spotkania, rozmowy, dyskusji i wymiany poglądów - mówi Monika Wielichowska.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.